tag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post1996960090008530980..comments2024-03-24T17:44:20.397+01:00Comments on "SPOTKANIA Z NIEZNANYM": Tajemnicze światła nad Ropczycami oraz różowy krzyż ?Arek Miazgahttp://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-63905910759158152152016-01-22T13:29:11.348+01:002016-01-22T13:29:11.348+01:00Część II postu-komentarza, tutaj:
Odnośnie punktu...Część II postu-komentarza, tutaj:<br /><br />Odnośnie punktu 04) ciąg dalszy:<br /><br />...a zresztą,.gdyby tylko uważnie się przyjrzeć choćby info-grafice na logo Acrobat Readera współczesnego (wprowadzone dopiero od wersji 5.x.lub 6.x) na rynku oprogramowania do odczytu dokumentów PDF (Portable Display Format), najpopularniejszego formatu przenośnych dokumentów, tak w Internecie, jak i systemach operacyjnych, to co zobaczymy?<br /><br />Mianowicie:<br /><br />Obwiednię-krzywą zamkniętą na czerwono<br />(czasem wokół napisu PDF, a czasem pustą), a składającą się ze złączeń dokładnie odcinkami z gładkimi zakończeniami nawrotnymi - trzech wycinków hiperbol - do złudzenia przypominających właśnie hipotetyczną powłokę z jednego elektronu, krąźącego wokół jądra protonu, w najprostszym modelu atomu wodoru..., cieżko tu nawet mówić o jakimś przypadku, to chyba jednak skryta symbolika, a niejako "pokłosie" badań prof. Grudzińskiego w świecie nauki,..., z eksperymentalnego stanowiska doświadczalnego reaktora ze Świerku koło Pucka (jedni w biografii prof. Grudzińskiego, sugerując ten Puck, jako Puck pod Warszawą, a inni ten Puck plasując w Pomorskim).<br /><br />05) Jakie są implikacje takiego odkrycia prof. Grudzińskiego. Moim zdaniem Rozliczne. Po pierwsze w świecie oddziaływań dwubiegunowych elektrostatycznych "+" i "-", tym pośrednio: elektromagnetycznych, ruszający z miejsca elektron, czy proton, zaczyna również wytwarzać wokół siebie pole magnetyczne, a te z kolei - oddziaływując z najbliższym otoczeniem, chociażby statycznymi ładunkami znajdującymi się w najbliższym jego.otoczeniu, zaraz zaczyna doznawać siły Lorenza prostopadłej do toru jego ruchu. W rezultacie otrzymujemy równieź, w ogólności na zbiorze atomów wypromieniowujących jakiś kwant energii - poprzeczną falę elektromagnetyczną z przeróżnymi polaryzacjami wektora pola elektrycznego, najczęściej - polaryzacją eliptyczno-kołową<br /><br />6) BY NATOMIAST, podjąć się prób detekcji i emisji fabularnych "osławionych fal wzdłużnych" elektromagnetycznych, (w.literaturze Sci-Fi) naleźałoby dysponować chmurą ładunku (nie atomów! tylko osobnych ładunków!), ładunku - pozostającego we względnym bezruchu, podobnym łudząco do ostatnio generowanych tzw. "zawiesin bozonowych" utrzymywanych w okolicach zera bezwględnego. <br /><br />Wówczas "do głosu" bardziej dochodzić będą siły Kolumbowskie elektrostatyzmu, niźli siły Lorenza występujące w naturalnym ruchu elektronów, czasem i protonów.<br /><br />Innymi słowy, to obojętna elektrycznie sama materia, z naturalnie poruszającą się w niej chmurą elektronów, jest paradoksalnie największą przeszkodą do realizacji pomyślnego eksperymentu z generacją i detekcją tzw. "wzdłuźnych fal elektromagnetycznych" de facto - nie przewidzianych w ogólności, co do ich wystąpienia w Naturze, modelem matematycznym Maxwella - propagacji fal.<br /><br />7) Niemniej i ta realizacja eksperymentu z generacją/detekcją fal wzdłużnych jest przeprowadzenia, <br /><br />8) Inna sprawa, że kształty wycinkami hiperboliczne torów elektronów powłokach wokół atomów helu, tlenu, azotu, itd. mogą z powodzeniem teraz tłumaczyć doskonałe przewodnictwo akustyczne gazów, wcześniej niewytłumaczalne pośród: a) modelu Bohra atomu, b) względnie nikłych przesunięć drgań akustycznych w atmosferze/środowisku gaxowym, c) na tle znaczącego szumu termicznego ruchów Browna cząsteczek gazu. To kolejne szeregi częstotliwości rezonansowych powłok elektronowych doskonale rezonują w propagacji dźwięków w gazach.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-60566541862458503332016-01-22T11:54:49.920+01:002016-01-22T11:54:49.920+01:00Urzekają mnie doprawdy te relacje (niemniej, relac...Urzekają mnie doprawdy te relacje (niemniej, relacje autentyczne, na przestrzenii lat relacjonowane, a odnośnie niewyjaśnionych zjawisk, głównie o ich miejscu manifestacji w przyziemnej warstwie atmosfery, czasem i ze znaczną ilością świadków odnotowanych, zwłaszcza jeśli posłucha się czasem relacji znajomych odnośnie zjawisk, co do których, samemu nie było się.ani uczestnikiem, ani obserwatorem).<br /><br />Mam dla Pana ze dwie, trzy l, wzajemnie rozłączne uwagi tematycznie:<br /><br />1) sprawa "UFOloga" - Jana Pająka z Politechniki Wrocławskiej "Teoretyka" od "Teorii Wszystkiego", z upływem czasu staje się coraz bardziej zagadkowa, tym bardziej grupy, być może, "interesów różnego szczebla" kryjących się za tą akurat postacią - doktora mechaniki, emigranta z Polski w latach 80-tych, rozwijającego "teorię napędu magnetronowego", o ile tu nie pomyliłem nazewnictwa samego Jana Pająka, czy "koncepcji tzw. Totalizmu", obecnie przebywającego gdzieś na pobrzeźu Indochin/Malezji/Indonezji.<br /><br />2. Dziwi mnie fakt nie abstrahowania, czy oddzielenia - samego faktu zainteresowania, lub braku tego osobistego zainteresowania Pana Stanisławem Barskim z CW24 - od faktu, że niezależnie od opinii byłego ministra Kanady mogę na podstawie niezależnych "w telewizji CW24.pl" oględzin wyraźnie potwierdzić, źe ten akurat człowiek jest "totalnie, całkowicie nawiedzony, przez to Coś" - Obcy jakiś Byt, obcy tkance i umysłowości ludzkiej,<br /><br />3) przydałby się wywiad z jakimś amerykańsko-toruńskim astronomem, egzo-fizykiem, objaśniający konsekwencje istnienia gdzieś względnie blisko Układu Słonecznego, jaki znamy olbrzymiej planety wielkości Neptuna, lecz o niskim współczynniku odbicia światła,- stąd najpewniej skalistej.<br /><br />4) wie Pan co? Na koniec zsgadka fizyczna: dotycząca największego oszustwa fizyków-teoretyków.od budowy atomu, w tym Nielsa Bohra, który ponoć, zawsze jednobiegunowe i przyciągające ZAWSZE siły grawitacji, jak i model układu Planetarnego, zaadaptował do koncepcji budowy atomu, w fizyce oddziaływań dwubiegunowych "+" i "-", odpychających i przyciągających protonów i elektronów nawzsjem, to znowu samych protonów/elektronów. To jedno tylko zdanie podsumowań z punktu 4rtego, świadczy juź o poprawności teorii prof.Grudzińskiego z eksperymentalnego reaktora izotopów ze Świerka pod Puckiem, z lat 70/80-tych,mianowicie: trajektornie elektronów w powłokach elektronowych kształtują łącznie i siły pola elektrycznego Kolumbowskie, jak i magnetyzmu sił Lorenza (ładunku w ruchu), wyznaczając je odcinkami w kształcie tożsamymi z hiperbolami - najpierw swobodnego spadku elektronu w polu elektrycznym protonów jądra, to odchyleń siłami Lorenza toru elektronu w pobliźu jądra atomu, to z kolei wznoszenia się na końcu elektronu w polu elektrycznym protonów jądra atomu zdała od jądra. Po czym cały cykl się powtarza z niezmiernie dużymi częstotliwościami...,Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-17601163234433570542016-01-19T08:53:34.458+01:002016-01-19T08:53:34.458+01:00A konkretnie które ma Pan na uwadze ?A konkretnie które ma Pan na uwadze ?Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-5906549760472555332016-01-18T21:47:58.983+01:002016-01-18T21:47:58.983+01:00Niestety tak to już jest w tym świecie, że jeżeli ...Niestety tak to już jest w tym świecie, że jeżeli nie rozumiemy jakiegoś zjawiska to obwiniamy o nie Boga, UFO czy inne nienaturalne twory. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00102688524426797240noreply@blogger.com