tag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post2752439326853944068..comments2024-03-24T17:44:20.397+01:00Comments on "SPOTKANIA Z NIEZNANYM": Świetliste kule i bliskie spotkanie z istotami w Zgłobniu.Arek Miazgahttp://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-32325956458546389692016-12-05T11:02:47.060+01:002016-12-05T11:02:47.060+01:00Witam Panie Arkadiuszu..czytając przypakiem artyku...Witam Panie Arkadiuszu..czytając przypakiem artykuł o kulach świecących mogę potwierdzić w 100% ten fakt który zaobserwowałem w m-ci Kopki..przeżycie niesamowite..mam gdzieś na koputerze nagranie ale nic na nim nie widać tylo mój głos..było ciemno a telefonem ciężko coś nagrac w nocy..pozdrAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-85368792556519080522016-11-02T19:42:33.366+01:002016-11-02T19:42:33.366+01:00Świat się też trochę zmienił. Teraz ludzie bardzie...Świat się też trochę zmienił. Teraz ludzie bardzie wzrok skupiają w komórkach, w TV, w komputerze. Nawet dzieci nie mają czasu, by popatrzeć w niebo, bo wzrok skupiony w smartphonie. Może też być tak, że lepiej się maskują albo znudziły im się dane tereny. Również może być tak, że ludzie to bardziej olewają, bo szczerze powiedziawszy, rozmyślanie o UFO nic nie daję. albarash89https://www.blogger.com/profile/13932677960000045766noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-23563851189499003082016-10-20T14:03:58.995+02:002016-10-20T14:03:58.995+02:00Takie światło-kule, widziałam w 2012roku u siebie ...Takie światło-kule, widziałam w 2012roku u siebie zza okna. Pamiętam że był 2012 bo wtedy był wielki szum wokół tego końca świata i mi to jakoś utkwiło. Światło było dość daleko, z początku myślałam że to właśnie świtało samolotu, jednak było jasno i samolot zazwyczaj miga. a to po prostu była taka kula. Na dodatek nie wyglądało to jakby leciało po niebie tylko w dół. Widziałam to siedząc w pokoju wokół mnie jest dużo budynków, obserwowałam to z 10 sekund poźniej niestety zasłonił mi budynek i nie wiem co dalej było...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/10965535958466286543noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-28067425663200383862016-09-30T09:42:56.525+02:002016-09-30T09:42:56.525+02:00Panie Krzysztofie, to co Pan opisuje bardzo intere...Panie Krzysztofie, to co Pan opisuje bardzo interesująco wygląda. Proszę bardzo o kontakt ze mną na maila arekmiazga@gmail.com w celu analizy tych zdarzeń ? Czy jest Pan w stanie wysłać do wglądu jakieś zdjęcia ? Czekam na informacje i serdecznie pozdrawiam ;)Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-8487515598325141562016-09-29T08:11:16.636+02:002016-09-29T08:11:16.636+02:00Posiadam podobne zdjęcia - na tle księżyca w pełni...Posiadam podobne zdjęcia - na tle księżyca w pełni wyjawia się ufo i jego załoga:)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01841256409525946640noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-61573294263513648372016-09-29T08:07:58.699+02:002016-09-29T08:07:58.699+02:00Dziwne ludziki ( skrzaty )
To co opisuje dzieje si...Dziwne ludziki ( skrzaty )<br />To co opisuje dzieje się obecnie w puszczy pszczyńskiej, która rozpoczyna się od Jeziora Paprocańskiego po Jankowice i Pszczynę - na łąkach i w lasach fotografuje skrzaty, które wychodzą ze statku ufo zawieszonego na konarach drzew - wszystko to fotografuje dzień po dniu od wschodu do zachodu słońca - dostałem od nich chipa i widocznie to co ja widzę nie widzą pozostali - pozdrawiam. KKAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/01841256409525946640noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-32572358716611756222016-09-21T12:52:52.112+02:002016-09-21T12:52:52.112+02:00to naprawde swietnie, kazda taka ocalona od zapomn...to naprawde swietnie, kazda taka ocalona od zapomnienia relacja jest na wage zlota, i uzupelnia obraz calosci. Gratuluje i mam nadzieje ze bedzie mozna u Ciebie o tym wkrotce przeczytac :) Pozdrawiam!mamoru007https://www.blogger.com/profile/17769624772604771997noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-64508980711792431432016-09-19T21:12:03.867+02:002016-09-19T21:12:03.867+02:00Niestety tego nie wiem i obawiam się, że nie otrzy...Niestety tego nie wiem i obawiam się, że nie otrzymam takiej informacji, ale mam wrażenie, że nie tylko on sam sobie w tym pomógł ?Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-5878303758481806272016-09-19T02:41:06.866+02:002016-09-19T02:41:06.866+02:00"Nie wiadomo co było powodem, ale postanowił ..."Nie wiadomo co było powodem, ale postanowił nawiązać ‘’duchowy’’ kontakt z czymś co wierzył, że jest kosmitami pochodzącymi z innych światów ?"<br /><br />Byłoby ciekawe wiedzieć, w jaki sposób Tomek nawiązał ów kontakt... Annahttps://www.blogger.com/profile/13943224982032735493noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-62034602244675009242016-09-14T23:57:39.901+02:002016-09-14T23:57:39.901+02:00Eh, gdybym szczegółowiej opowiedział o typowo ludz...Eh, gdybym szczegółowiej opowiedział o typowo ludzkim wytworze techniki, na niebie, kiedyś dawno temu (sprzed lat dobrych trzydziestu kilku) zauważonym wskutek takich, a nie innych zbiegów okoliczności, to i tak nikt by nie uwierzył. Bowiem akurat w odpowiednim momencie zadarłem głowę ostro do góry,(a to był "wymóg/konieczność chwili") ze wzrokiem stale utkwionym w zenicie rozgwieżdżonego nieba na jakieś parę minut i zobaczyłem nagle wyłaniający z "cienia/niebytu" klasyczny kształ rakiety (rakiety nośnej?) (może jednak była to makieta rakiety?), rakiety - właśnie schodzącej najwyraźniej z wyższych wysokości (orbitalnych? Suborbitalnych? tymczasowych?) rzadszych warstw atmosfery ziemskiej do niższych i głębszych warstw atmosfery, i na 2-3 sekundy zaczęła ona wskutek poruszania się/"nurkowania" w gętszej atmosferze - gwałtownie przybierać na jasności, rozźarzając się przy tym dosłownie do białości, po czym nagle zaczęła równie szybko gasnąć, by wkrótce całkowicie zniknąć z oczu. Problem w tym, że niemożliwym było rozpoznanie z tych wysokości kształtów takiej rakiety! A tu tymczasem widać było dosłownie wszystkie elementy "klasycznej rakiety", jak na poglądowym rysunku.Także prędkość tej rakiety nie była oszałamiająca. Oceniam, że to były najwyžej setki km/h, a wysokość na jakiej zobaczyłem taki spektakl "spalania"/błyskawicznego jarzenia rakiety (mega rakiety?) to musiało być z jakieś 5km do 10-15km wysokości nad Ziemią. Inaczej chyba nie rozpoznałbym detali i kształtu tej rakiety.(?) Opisuję tu tylko te rzeczy,z obserwacji bezsprzecznie, jako obserwacji "jakiegoś" dzieła wytworu ludzkiej cywilizacji, jednak na niezwyczajnym, wysokim poziomie zaobserwowanych detali. <br />Przy czym miałem w życiu okazję widzieć niejedno, w tym ostatnio drona nad terenem umiarkowianie zabudowanym, dosłownie naśladującego na łuku kątowym z 35 stopni sfery obserwacyjnej - lot pasażerski samolotu na znacznym pułapie, choć z miejsca, mimo to, rozpoznałem bezbłędnie drona średniej klasy, dostępnego w sprzedaży detalicznej. Podaję i ten szczegół, by podkreślić, że jestem uważnym obserwatotem. <br />Cóż światła nocne najwyraźniej zdarzają się, czasem i w takich okolicznościach, źe mimo zauwažalnych niezwykłości ich wystąpień (i z rzadka, co powiedzmy kilkanaście lat, do parudziesięciu lat, w moim przypadku, w podróży, czy w miejscu stałego bytowania, i barwy tylko żółtej, lub jaskrawo żółtej) człowiek, mimo to nie chce zwyczajnie "obserwacyjnie drążyć dalej tematu"..,pamiętam zagadkowe np. jaskrawo żółte światło z jakiegoś siarczystego zimowego dnia w wieczór, nocą w 2003/4 roku, widziane gdzieś nad przemysłową częścią (peryferyjną?) miasta, a co do którego natury występowania zwyczajnie nie chciałem dociekać, czy chociażby odchylić firanki.., czasem i tak bywa, mimo wrodzonej ciekawości.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-54759742204115506912016-09-14T15:36:20.395+02:002016-09-14T15:36:20.395+02:00Tak Krzysztof w ostatnim czasie byłem w okolicy No...Tak Krzysztof w ostatnim czasie byłem w okolicy Nockowa - Wiśniowa i miałem przyjemność poznać bardzo ciekawe historie od starszych osób, relacje wpisują się w dawny folklor acz zdarzenia miały miejsce po II wojnie. Mam też mega dziwną historię z zaginięciem , ale to już nie na blogu.Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-34356255588402227602016-09-13T13:33:14.926+02:002016-09-13T13:33:14.926+02:00Bardzo ciekawe relacje, majace wiele analogii do o...Bardzo ciekawe relacje, majace wiele analogii do opisow spotkan z zagadkowymi manifestacjami w relacjach sprzed wiekow. Sam obszar rowniez ciekawy, z pewnoscia relacji o nietypowych zdarzeniach jest tam jeszcze wiecej do odkrycia. Pozdrawiam!mamoru007https://www.blogger.com/profile/17769624772604771997noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-7055194596514082542016-09-09T09:18:59.165+02:002016-09-09T09:18:59.165+02:00Jak pisałem powyżej mogę Pana skontaktować z Marci...Jak pisałem powyżej mogę Pana skontaktować z Marcinem, i możecie w razie jakiś obserwacji czy wyjazdów w teren zacząć wspólną ''zabawę'', nie daleko mieszka Damian Trela, Irek Krokowski a ten obszar też jest interesujący. W razie czego proszę napisać na meila w celu wymiany meilami z Marcinem. Generalnie obecnie ufologia kuleje, ponieważ brakuje ludzi aktywnych w terenie, pisanie, popularyzacja owszem, ale prawdziwa ufologia to prace związane w terenie, po nich przychodzi czas na wnioski i tworzenie spekulacji itp. Pozdrawiam ;)Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-60347793219058351622016-09-07T20:57:49.108+02:002016-09-07T20:57:49.108+02:00Wszystko zależy od tego, czy rzeczywiście mógłbym ...Wszystko zależy od tego, czy rzeczywiście mógłbym się na coś przydać. Sporo czytam na ten temat, Pańskiego bloga śledzę od kilku lat, natomiast jakoś nigdy nie było okazji, aby wybrać się "w teren". Krótko mówiąc, jestem "zielony" jeśli chodzi o prowadzenie takich obserwacji :)<br /> Dodatkowo obowiązki zawodowe sprawiają, że swobodnie dysponować czasem mogę głównie w weekendy (chociaż i w tygodniu czasami trafi się trochę luzu). Zdam się tutaj na Pańskie doświadczenie; może niech Pan zadecyduje, czy rzeczywiście byłbym w stanie w czymś pomóc. Po prostu nie chciałbym niepotrzebnie marnować swojego, a tym bardziej czyjegoś czasu.<br /><br />Pozdrawiam!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-77233783490499937842016-09-07T09:08:44.307+02:002016-09-07T09:08:44.307+02:00Świetnie Wrocław jest znany z wielu obserwacji. A ...Świetnie Wrocław jest znany z wielu obserwacji. A gdyby poszukiwał Pan współpracownika mogę skontaktować z Marcinem Stachurskim, który także mieszka w tym mieście i zapewne zna go Pan z artykułów o Bliskich Spotkaniach jakie publikował na moim blogu. 30 sek. Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-65426866145894514602016-09-06T22:27:51.533+02:002016-09-06T22:27:51.533+02:00Witam,
Mieszkam we Wrocławiu. Z większych zakładó...Witam,<br /><br />Mieszkam we Wrocławiu. Z większych zakładów przemysłowych do głowy przychodzi mi jedynie wrocławska elektrociepłownia :)<br />Aczkolwiek nie słyszałem o żadnych ciekawych zjawiskach w jej okolicy. Z drugiej strony, pogoda teraz dobra, mógłbym w sumie wybrać się na jakąś nocną obserwację :)<br />Posiadam amatorską lustrzankę z maksymalnym czasem otwarcia przysłony 30 sek., niestety obiektyw jest kiepski- mam tylko ten dołączony fabrycznie do aparatu. Jeśli da się takim sprzętem coś zdziałać, to mogę spróbować.<br /><br />Pozdrawiam,<br />DamianAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-17025481323007760522016-09-06T16:42:37.693+02:002016-09-06T16:42:37.693+02:00Patrzenie patrzeniem, ale wyraźnie widać brak obse...Patrzenie patrzeniem, ale wyraźnie widać brak obserwacji typu CE a nawet nocnych świateł prawie brak. Nie tylko u mnie taka posucha, ale też innych obszarach Polski o czym donoszą moi koledzy. Pisałem o tym bardzo dokładnie, że tego typu miejsca emitujące duże energie, o wiele częściej ''przyciągają'' NOL-e i warto takie miejsca szczególnie mieć pod ''opieką'', niestety obecna ufologia raczej pada, brak chętnych osób powoduje m.in brak tego typu obserwacji czy statystyk. W jakim terenie Pan mieszka ? Samo pole elektromagnetyczne wchodzi w intereakcję z naszymi zmysłami, dlatego już wcześniej o tym pisał śp. Bzowski, który miał sporo roboty w okolicy elektrociepłowni z obserwacjami a także różnymi dziwnymi zdjęciami nie zawsze z UFO, ale były to różnego rodzaju anomalne efekty świetlne. W swojej książce poruszam ten aspekt UFO i zakłady przemysłowe polecam ;) Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-26878448227771725872016-09-06T01:39:57.354+02:002016-09-06T01:39:57.354+02:00Witam.
A może "wyhamowaniu" tego zjawis...Witam.<br />A może "wyhamowaniu" tego zjawiska jesteśmy winni my sami? Może, jak te przysłowiowe świnie, nie jesteśmy w stanie uważnie patrzeć w niebo? <br />Weźmy pod uwagę korelację zjawisk UFO z miejscami emitującymi dużą energię (np. elektrownie). Jeśli faktycznie UFO częściej pojawiają się w takich miejscach, niż gdzie indziej, to czy zaobserwowano jakieś proporcje intensywności zjawiska w stosunku do miejsca, gdzie ono występuje? Innymi słowy: czy nad taką elektrownią Bełchatów tego typu zdarzenia mają miejsce częściej niż np. nad Magnezytami? Przydałoby się zebrać grupę ludzi, którzy prowadziliby w miarę systematyczne obserwacje tego typu miejsc. Bo odnoszę wrażenie, że więcej obserwacji ma miejsce jednak na południu Polski, który to obszar jest jednak dość silnie uprzemysłowiony (górny Śląśk, Małopolska). Chętnie podjąłbym się tego typu zadania, ale, szczerze powiedziawszy, nie wiem jak się za to zabrać.<br /> Tak się jeszcze zastanawiam, czy energia, którą emituje dane miejsce (elektrownia itp.) nie wpływa przypadkiem na samego obserwatora? Może sama obecność w takim miejscu sprawia, że człowiek jest w stanie "widzieć" więcej niż gdzie indziej?<br />Nawiążę jeszcze do pierwszego akapitu mojej wypowiedzi: <br />mam wrażenie, że gdyby ludzie zamiast na czubek swojego nosa zwracali większą uwagę na to, co się dookoła nich dzieje, to ilość obserwacji UFO lawinowo by wzrosła :)<br /><br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-2541409580493397472016-09-04T14:59:10.099+02:002016-09-04T14:59:10.099+02:00Ma Pan rację, tylko jak pisze, jak to przeprowadzi...Ma Pan rację, tylko jak pisze, jak to przeprowadzić ? Same obserwacje wyraźnie wskazują na aktywność ufo w takich okolicach, ale póki co nie mamy nowych doniesień nie tylko spod Magnezytów, ale też innych części. W tym momencie generalnie zjawisko wyraźnie wyhamowało ?Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-37004089000382925462016-09-03T19:46:01.083+02:002016-09-03T19:46:01.083+02:001. No nie dziwota, jak zresztą opisy pod adresem:
...1. No nie dziwota, jak zresztą opisy pod adresem:<br /><br />http://www.eioba.pl/a/1ugv/ufo-nad-zakladami-przemyslowymi , czyli:<br /><br />"UFO nad Zakładami Przemysłowymi | eioba.pl" zamieszczone tam dnia: 02/09/2008r, czyli dokładnie 8 lat temu. Coś jest naprawdę na rzeczy. Tylko co?<br /><br />Też wysłuchiwałem z paręnaście lat temu doniesienia w Kraju, w terenie zurbanizowanym, o białych, jasno-białych, owalnych obiektach obserwowanych nocą, mniej więcej, jak się to później po namyśle okazało nad ważnymi /waźnym Zakładami/Zakładem Przemysłowym (świadek jednak mi zwierzający się z tego zaobserwowanego zdarzenia, akurat tego faktu nie skojarzył, wskazując jedynie przybliżony punkt obserwacji i kierunek obserwacji).<br /><br />2. Zaskakująca tutaj jest, w korelacji takich zdarzeń/obserwacji nieznanych latających obiektów z istnieniem specyficznej regionalnej infrastruktury przemysłowej, potencjalnie wysoka energetyczność procesu wytwarzania produktów końcowych Zakładów np. Zakładów od przetwarzania Magnetyzowych Rud, chyba tam, w Ropczycach?<br /><br />3. Ciekawe, co na temat korelacji pojawień się dziwnych relacji z obserwacji NOL nad węzłami regionalnej sieci energetycznej w Rzeszowskim, z być może równie zagadkowymi, niewyjaśnionymi incydentami "nagłego drenażu energii elektrycznej" z takiej regionalnej sieci energetycznej, mieliby do powiedzenia sami technicy energetycy? <br /><br />A może nawet mogliby opowiedzieć, zrelacjonować wiele jednocześnie pojawiających się krachów, "tąpnięć", załamań w funkcjonowaniu regionalnej sieci energetycznej w Rzeszowskim, na Podkarpaciu, z katastrofalnymi uszkodzeniami sieci włącznie?<br /><br />Panie Arkadiuszu trzeba zacząć sprawdzać i ten aspekt doniesień o obserwaciach NOL, pod względem stricte "energetycznym".<br /><br />Zatrzymanie się w miejscu i nie podąźanie, zwłaszcza. "tropem/śladem/wątkiem" energetycznym, to jak cofanie się, czy "dreptanie w kółko w miejscu".<br /><br />3. W zasadzie wszystko to, co otrzymujemy od otoczenia, tkwiąc, istniejąc we Wszechświecie (nawet sam fakt istnienia) bezpośrednio zawdzięczamy energii.<br /><br />Natomiast niezmienność zasady zachowania energii, do pewnego tylko niewielkiego stopnia mogłaby pomniejszyć jedynie np. Teoria Kaluzy-Kleina, jako propozycja uogólnienia Teorii Względności A. Einsteina.(a to ze względu na wskazanie matematyczne - teoretycznej możliwości przekraczania granicy, jaką jest w T.W. Einsteina sama prędkość światła - c).<br /><br />Innymi słowy, Pan musi podjąć się badania i tego, dość istotnego "aspektu energetyvznego" zarejestrowywanych zdarzeń z obserwacją NOL. Inna sprawa, to to, jak to sprawnie przeprowadzać?Anonymousnoreply@blogger.com