tag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post6336431560953917775..comments2024-03-24T17:44:20.397+01:00Comments on "SPOTKANIA Z NIEZNANYM": Dziwaczne prawdziwe spotkania ze złymi impamiArek Miazgahttp://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-3377025201632196382020-09-05T10:10:35.777+02:002020-09-05T10:10:35.777+02:00Panie Krzysztofie dziękuję za opis, czy mógłby mi ...Panie Krzysztofie dziękuję za opis, czy mógłby mi Pan odpisać na kilka pytań w meilu podaję go arekmiazga@gmail.com proszę o kontakt pozdrawiam Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-32270702297649248802020-09-05T02:39:04.654+02:002020-09-05T02:39:04.654+02:00Miałem około 8-10 lat(teraz 40), spałem sam w poko...Miałem około 8-10 lat(teraz 40), spałem sam w pokoju na ósmym piętrze w bloku.W pewnym momencie usłyszałem pukanie w okno, odsłoniłem zieloną zasłonę i zobaczyłem obrzydliwego stwora kucającego na parapecie. Szyderczy uśmiech i klasyczny diaboliczny wygląd. Natychmiast znalazłem się w pokoju rodziców. Tłumaczyli mi, że to sen a ja na to ,że za oknem jest diabeł... Czy to był sen? Być może a może nie...krzychu pyszhttps://www.blogger.com/profile/00723795170079608353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-18993598026015120052020-06-21T18:57:38.487+02:002020-06-21T18:57:38.487+02:00Jeśli chodzi o powyższy artykuł i inne podobne to ...Jeśli chodzi o powyższy artykuł i inne podobne to one bazują na bezpośrednich świadkach, takich jak Ci z którymi ja miałem kontakt , nie są to relacje z drugiej, trzeciej ręku, ale znam i takie, które pomimo śmierci świadka przez lata były przechowywane lub spisane przez rodziny. Tak są takie historie, które nawet dla mnie są szokujące pozdrawiam Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-51765303220159240752020-06-21T14:55:44.462+02:002020-06-21T14:55:44.462+02:00Lubię takie historie ale nie sposób tego zweryfiko...Lubię takie historie ale nie sposób tego zweryfikować co ktoś gdzieś na Internecie opisał. Większą wartość miałyby relacje od świadków których mógłby pan osobiście poznać. A jeszcze inna sprawa jest taka że ludzie widzą dziwne rzeczy dużo częściej niż nam się wydaje tylko poprostu sami nie mogą w to uwierzyć co zobaczyli i szybko o tym zapominają.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-62781142856413917942020-06-09T00:40:02.776+02:002020-06-09T00:40:02.776+02:00I w tym właśnie się różnimy. Nie sugeruję, że jest...I w tym właśnie się różnimy. Nie sugeruję, że jest to jedynie słuszne wyjaśnienie, tylko podobieństwo, ale o razu mi się nasunęło. No cóż, trzeba by tu wejść w świat takich autorów, jak Terence McKenna, Rick Strassmann, Jeremy Narby, czy chociażby Maciej Kuczyński. A i Carlos Castaneda byłby nie od rzeczy. Mam na myśli sytuację gdy zaciera się różnica pomiędzy światem zewnętrznym a "wewnętrzną przestrzenią". Pozdrawiam.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-77505681896468258142020-06-06T13:45:38.972+02:002020-06-06T13:45:38.972+02:00Jak mi wpadnie w ręce jakiś ciekawy artykuł to ci...Jak mi wpadnie w ręce jakiś ciekawy artykuł to ci to prześlę Arkadiusz Czaja.https://www.blogger.com/profile/00099630617730250312noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-69554893414040220242020-06-05T15:13:32.490+02:002020-06-05T15:13:32.490+02:00Znalazłem ten rozdział, ale nie widzę tam nic spec...Znalazłem ten rozdział, ale nie widzę tam nic specjalnego ?Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-40427985570301823272020-06-05T15:13:01.979+02:002020-06-05T15:13:01.979+02:00Nie słyszałem szczerze o takim szkockim demonie ba...Nie słyszałem szczerze o takim szkockim demonie bardzo ciekawa jest jego charakterystyka. Gdybyś Arku miał cos na takie tematy podeślij info na PV chętnie poczytam pozdrawiam ;)Arek Miazgahttps://www.blogger.com/profile/06356894042443549346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-91444748285981714862020-06-04T15:11:38.183+02:002020-06-04T15:11:38.183+02:00Nie wiem czemu ale przy tych przypadkach muszę my...Nie wiem czemu ale przy tych przypadkach muszę myśleć o szkockim Brollachan - ciemna, mgławicowa istota z dwoma jasnymi oczami i ustami w środku. Mówi się, że Brollachan może być przywołany w tej formie poprzez magiczne rytuały. Jego wielkość waha się od 60 centymetrów do dwóch metrów. Nie jest odważnym stworzeniem i uwielbia się chować w cieniu. Ponieważ jest bezkształtny, często przybiera postać innych stworzeń. Gdy nadarzy się okazja, wejdzie do każdego stworzenia o odpowiedniej wielkości ze swoją bezforemną formą. Osoba opętana przez Brollachan ma ciemną karnację i świecące czerwone oczy. Zazwyczaj ludzie ci zwracają na siebie uwagę dzikim i niekontrolowanym zachowaniem, jakby próbowali pozbyć się intruza.Brollachan nie może przebywać w pojedynczej istocie przez bardzo długi czas dlatego musi zmieniać gospodarza. Mówi się że Brollachan jest bezkształtny i przybiera wygląd osoby lub przedmiotu, na którym siedzi lub którego dotyka i nikt nie wie jak wygląda, bo może wyglądać jak cokolwiek. Nie wiem czemu , może że to przypadki z WB?, jedna z czerwonymi oczami , inna jak bezkształtna masa, jakoś tak mi zaleciało tym szkockim demonem.Arkadiusz Czaja.https://www.blogger.com/profile/00099630617730250312noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3733708885117880181.post-57069326599180007612020-06-03T00:32:29.847+02:002020-06-03T00:32:29.847+02:00A owszem, "relacja" nr 4 gościa, który o...A owszem, "relacja" nr 4 gościa, który oczywiście "nie jest schizofrenikiem" i "zrobił tysiące zdjęć" (do obejrzenia to gdzie?) ma swoją analogię. Ponieważ nie jestem w stanie jej przepisać, podaję źródło: książka Łukasza Łuczaja "W dziką stronę" (Krosno 2010), rozdział "Góry" str. 177. Życzę miłej lektury.Anonymousnoreply@blogger.com