Powracam do zdarzenia jakie miało miejsce na terenie Podkarpacia w miejscowości Chmielnik w dniu 5 września 2011 roku. Zdarzenie to jest wyjątkowo zadziwiające ponieważ z tego typu kształtem UFO spotykam się po raz pierwszy dokumentując zdarzenia z UFO na terenie Podkarpacia.
W celu ustalenia najważniejszych szczegółów obserwacji przeprowadziłem liczne rozmowy ze świadkiem zdarzenia , ze względu na ograniczony czas nie udało się wykonać rejestracji na miejscu zdarzenia czego nie wykluczam w przyszłości. Niestety nie są możliwe wyjazdy do każdego miejsca obserwacji UFO, dlatego zawsze staram się odwiedzać osobiście miejsca zdarzenia związane z obserwacjami Bliskiego Rodzaju.
Pomimo, że obserwacja znad Chmielnika jest typowym NL to jednak w tym wypadku to coś więcej ponieważ obiekt był doskonale widoczny a jego kształt był wyjątkowo futurystyczny. Na początek jak zawsze zapoznajmy się z oryginalnymi relacjami sporządzonymi przez świadka.
‘’ Chmielnik dn. 5.09.2011-godz 19-19.30-bezchmurne niebo, jeszcze jasne od zachodzącego słońca. Wraz z żoną oglądaliśmy obiekt w kształcie trapezu (rys. i dokładny opis w załączeniu). Leciał nisko może 500 m nad ziemią. Na trasie lotu musiał być nad Zabratówką, Błędową Tyczyn Chmielnik, Malawa, Słocina i północne rejony Rzeszowa.
Od spodu w środku trapezu pulsowało kuliste, jaskrawe, koloru czerwono-pomarańczowego światło. Machałem ręką i wydaje mnie się jakby na moment zawahało się w locie. Leciało bezgłośnie z prędkością mniej więcej 2,5 do 3-krotnie większą niż paralotnia.’’
Rysunek sporządzony przez świadka obserwacji
Kierunek lotu obiektu czerwone koło oznacza miejsce obserwacji
Miejsce obserwacji obiektu. Strzałka biegnąca z podwórka w górę oznacza kierunek obserwacji świadków, strzałka powyżej oznacza kierunek lotu obiektu i jego zniknięcie zza drzewami
Świadkami obserwacji było małżeństwo w wieku 60 lat. Jako pierwsza obiekt zauważyła z podwórza swojego domu Pani Anna (imię fikcyjne) szybko informując swojego męża aby zobaczył jaki obiekt porusza się nad ich domem. Z zebranych informacji wynika, że obiekt poruszał się od strony południowej na dość niskiej wysokości Pan Adam (imię fikcyjne) stwierdził, że jego wielkość była znaczna ‘’ ok. 1.5 razy jak treningowy samolot, którym ćwiczą studenci Politechniki Rzeszowskiej. A wysokość mogła wynosić około 300- 500 metrów nad ziemią ? Na pewno nie było to wysoko zdaniem świadków. Obiekt dosłownie poruszał się nad ich domem w kierunku północnym w kompletnej ciszy co jeszcze bardzo utwierdziło świadków, że widzą coś niezwykłego.
Sam wygląd obiektu był bardzo nietypowy ponieważ miał kształt trapezu o barwie czarny brąz lub czarna –zieleń na pewno nie była to idealnie czarna barwa. Pośrodku obiektu od spodu widać było duże jaskrawo pomarańczowe pulsujące światło, które sprawiało wrażenie wypukłej kuli. Obiekt po oddaleniu się w kierunku północnym ukazał swój bok, który był płaski na dole, ale górna część była lekko wypukła. Obiekt po około 5 minutowej obserwacji schował się za drzewami za wzniesieniem.
Chciałem ustalić wielkość pozorną obiektu dlatego w tym celu poinstruowałem Pana Adama jak ma dokonać pomiaru linijką stopni kątowych, to najprostsza metoda. Według przesłanych danych obiekt oscylował w granicy 1,5-2 cm na wyciągnięcie ręki zatem był dość duży i mógł na podstawie obliczeń wynosić około 12-15 metrów długości ?
Żona Pana Adama twierdzi, że w chwili zauważenia obiektu zauważyła cztery światła ale Pan Adam ich nie potwierdził oprócz jednego dużego pośrodku.
W zasadzie to wszystko co mogę o tym zdarzeniu napisać. Analizując obserwacje jedno jest zastanawiające przy stosunkowo jeszcze jasnym niebie tuż po zachodzie Słońca obiekt powinien być zauważony przez setki mieszańców Chmielnika oraz Rzeszowa ponieważ jego lot odbywał się w tym kierunku. Pan Adam napisał nawet do Portu Lotniczego w Jasionce zapytanie w tej sprawie, ale jak można było się tego spodziewać nikt nie raczył udzielić stosownym informacji co jest już typowe dla tej placówki o czym się nie raz przekonałem. Niestety ‘’Nowiny’’ również nie zainteresowały się tą sprawą pomimo, że chciałem aby opublikowano krótką wzmiankę w gazecie. Do tej pory żaden inny świadek się nie zgłosił co jest bardzo zastanawiające ? Nie sądzę aby świadkowie celowo spreparowali tą obserwację sami byli zainteresowani co tak naprawdę zauważyli.
‘’Wysłałem tą info do Pana nie po to aby zaistnieć, lecz po to, że gdy ktoś zgłosi podobne Pan będzie pewny informacji’’
Mam zaproszenie do Chmielnika w celu przeprowadzenia rejestracji do świadków, którzy są otwarci w celu współpracy i wyjaśnieniu obserwacji. Pozostaje pytanie czym był obiekt i do kogo należał ? W ostatnim czasie coraz częściej stykamy się z obserwacjami technologicznych trójkątnych obiektów nad Polską, tutaj mamy kolejny przykład jakiegoś technologicznego obiektu nieznanego pochodzenia ? Czy to UFO ? Z definicji tak, to UFO ! Ale przyznam szczerze, że mam mieszane uczucia czy aby świadkowie nie dokonali obserwacji jakiegoś ziemskiego pojazdu ? Tylko zapytuję po raz kolejny dlaczego ‘’tajne pojazdy’’ testuje się nad głowami społeczeństwa a nie poligonami lub innymi zamkniętymi strefami ? Kolejne pytanie dlaczego w przypadku obserwacji w Chmielniku nie ma dodatkowych świadków ? Być może po publikacji tego tekstu zgłoszą się kolejne osoby w celu przekazania swoich spostrzeżeń ?
W tym celu proszę o KONTAKT: arekmiazga@gmail.com
Ja jestem z Albigowej i 3 razy widziałem jak coś latało nad choryzontem od błędowej tyczyńskiej chonie malawa latał tam i spowrotem.Raz przyśpieszał a raz zwalniał.Kształtu nie widziałem ale miał wyraźne czerwone światło.Zaobserwowałem to 2 razy w lipcu 1 raz w sierpniu
OdpowiedzUsuńJa często widzę takie obiekty ,ale nie tylko ja znajomi , rodzina w Błędowej Tyczyńskiej z kąt pochodzę często się widzi takie życzy .
OdpowiedzUsuńProsze o kontakt w tej sprawie arekmiazga@gmail.com liczę na Pana infomracje - gwarantuję anonimowość.
OdpowiedzUsuń