Obserwacje typu NL Nocne Światła należą od najczęściej zgłaszanych obserwacji UFO na całym świecie statystyki same mówią za siebie. Wielu badaczy i ufologów uważam robi błąd ponieważ często ignorują zwykłe NL mówiąc że ‘’to mogło być wszystko’’. Oczywistym jest fakt, że obserwacje takie są bardzo trudne do wyjaśnienia i rzeczowego przeanalizowania z reguły dotyczą dalekich obserwacji, ale nawet tutaj możemy w pewny sposób podjąć się pewnych analizy/weryfikacji czym mogło być ów ''światło''. W swojej ‘’pracy’’ ufologicznej spotykałem się z rewelacyjnymi obserwacjami NL w wielu przypadkach były to takie obserwacje które zaklasyfikowano do grupy ‘’prawdopodobne UFO’’. Na przełomie sierpnia oraz września wielokrotnie prowadziłem w terenie wieczorne i nocne obserwacje co w dwóch przypadkach zaowocowało dwoma interesującymi zdarzeniami, zdjęciem ukazującym przelot jakiegoś niezidentyfikowanego obiektu w dodatku wzrokowo nie widocznego oraz obserwacją dwóch świetlnych kul.
Kolejną obserwacje świetlnego obiektu miałem okazję zaobserwować w dniu 13 września 2011 roku o godzinie 19:41. Tak się złożyło, że świetlny punkt pojawił się nagle w kierunku północnym znacznie zwiększając swoją wielkość choć barwa była dość blada. Wykonałem szybko jedno zdjęcie na statywie w ekspozycji 3 sekund o długości ogniskowej 26mm sądziłem, że najprawdopodobniej jest to daleki samolot typu awionetka lub coś podobnego.
Światło po około 10 sekundach zaczęło się zmniejszać w tym momencie wykonałem drugie zdjęcie niestety lekkie drgniecie palcem w aparat spowodowało poruszenie się obiektu. Trzecie zdjęcie w największej ogniskowej 105 mm wykonałem 30 sekundy później jednak na zdjęciu nie ma nic żadnego najmniejszego punkciku.
W miejscu obserwacji światła nie ma śladu po domniemanym ''samolocie'' widać natomiast zarys słupa wysokiego napięcia w odległości około 15 km. Po prawej stronie widoczne jasne pionowe światła to platforma wiertnicza gazu ziemnego w okolicy Kozodrzy.
Z pozoru wygląda to na samolot lecący około 10-15 km dalej w okolicach lasów w Ociece. Tylko dlaczego nagle pojawiło się tak intensywne światło ? Druga sprawa gdyby to był samolot obojętnie jaki używałby świateł nawigacyjnych a jest ich kilka. Dlaczego zatem na trzecim zdjęciu w największej ogniskowej nie ma żadnego najmniejszego śladu po światłach samolotu – aparat mimo nocy uchwycił w odległości 15 km widoczny pionowy zarys słupa wysokiego napięcia w okolicy Ocieka-Kamionka. Może samolot zmienił kąt dlatego aparat nie uchwycił świateł ? Przyznam, że zastanawia mnie ta sprawa ?
Nie wiem czym był świecący obiekt oczywiście jest możliwość, że był samolotem, niemniej nagłe pojawienie się światła jego zwiększanie wielkości było bardzo interesujące. Widywałem już dalekie samoloty podczas zdjęć mimo, że dzieliło ich wiele km można było zobaczyć światła nawigacyjne.
Podam jeszcze ciekawe zdarzenie którego byłem świadkiem podczas innego wrześniowego wieczoru. Kątem oka zauważyłem jasną ‘’gwiazdę’’ w samym zenicie nad moją głową miałem wrażenie jakby jej wcześniej nie było, ale zająłem się ustawianiem czasu w aparacie -po chwili znów spojrzałem na jasny punkt wtedy stwierdziłem, że nie jest to gwiazda ponieważ ‘’światło’’ stojące do tej pory nieruchome w miejscu lekko straciło swoją jasność po czym powoli ruszyło z miejsca w kierunku południowym powoli stając się ledwo zauważalne. Jak ustaliłem światło/obiekt tkwił w bezruchu około 20 sekund zanim przemieścił się. Oczywiście satelitę, czy samolot mogę stanowczo wykluczyć.
pewnie w tych zakładach pracuja kosmici i muszą do nich jakos dojechać
OdpowiedzUsuńCóż za ''rewelacyjna'' myśl ;)nigdy bym na to nie wpadł ;)
OdpowiedzUsuńlAMPIONY :-) HAHA KOSMITÓW SIE ZACHCIAŁO HAHA
OdpowiedzUsuńA gdzie Ty widzisz lampiony i tych Kosmitów ? Proponuję najpierw dobrze przeczytaj i przemyśl a potem komentuj, albo nie, bo widzę, że mammy tu do czynienia z prawdziwym ''omnibusem wiedzy'' ;)
OdpowiedzUsuń