piątek, 3 stycznia 2014

Balls of light - tajemnicze światła w okolicy 'ZM' ?



Zjawisko tzw. 'balls of light' jest znane od wielu lat nie tylko ufologom, ale również, naukowcom zajmującym się próbą analizy i wyjaśnienia czym są tajemnicze świetle kule, które w różnych rejonach świata ukazują się z różną częstotliwością. Prowadząc ‘’monitoring’’ i obserwację rejonu okolic Zakładów Magnezytowych  miałem okazję zaobserwować nietypowe ‘’światła’’ w tym rejonie.






Wielu badaczy/ufologów nieco lekceważąco podchodzi do obserwacji typu NL a więc dalekich świateł, które sprawiają najwięcej trudności w rozpoznaniu czym było światło/światła.  W niniejszym  artykule chciałbym się skupić na ostatniej obserwacji jaką poczyniłem w dniu 16 grudnia 2013 roku. Tego dnia pomimo minusowej temperatury i nieprzyjemnego wiatru wybrałem się zza moje osiedle na pobliskie nieużytki, z których prowadzę obserwacje i rejestracje fotograficzno/filmową terenu. Dzień wcześniej w tym miejscu zaobserwowałem przez około 6 sekund silne pomarańczowe światło zza magnezytami, które nie wyglądało na żaden samolot z włączonymi światłami ? Niestety tego dnia nie udało się ‘’światła’’ zarejestrować moim sprzętem. To co nie udało się dzień wcześniej udało się 16 grudnia. Kamera rejestrowała obraz w kierunku ZM, a na statywie wykonywałem zdjęcia w różnych ekspozycjach w tym samym kierunku . Lornetką 7x35 obserwowałem okolicę.


Obserwacja pierwsza godzina 17:36. Za ZM dostrzegam silną pomarańczową kulę światła około -3m, która pojawiła się nagle w kierunku północnym około 10 stopni nad horyzontem. Kula pulsuje zwiększa i zmniejsza swoje rozmiary. Nie porusza się tkwi w miejscu, gaśnie po 5 sekundach. W miejscu światła lustrując lornetką nie dostrzegam żadnych świateł, żadnego samolotu, lub jego świateł pozycyjnych co jest bardzo zaskakujące. Pomimo tego kieruję aparat i wykonuję zdjęcie z dłuższą ekspozycją, która pozwala bardzo dalekie samoloty zarejestrować i jego światła pozycyjne. Na szczęście kamera rejestruje obraz w którym widać pojawienie się pomarańczowej kuli.


Obserwacja druga godzina 17:44.  Praktycznie w tym samym miejscu po 8 minutach znów dostrzegam nagłe pojawienie się tego samego lub innego pomarańczowego światła, które zdaje się bardzo powoli poruszać w kierunku wschodnim gasnąc po około  10 sekundach. Szybko kieruję aparat i wykonuję zdjęcie z widocznym w dali pomarańczowym światłem. Niestety kamera już nie rejestruje obrazu ponieważ bateria przy -1 St. C po ponad godzinie rozładowuje się.  Zdjęcie wykonuję zawsze pilotem dlatego mam czas na szybką obserwację z wykorzystaniem lornetki, niestety tak jak za pierwszym razem tak i teraz zupełnie nic nie dostrzegam.



Obserwacja trzecia godzina 17:49. Po pięciu minutach i ciągłej obserwacji lornetką zauważam nagłe pojawienie się tego samego silnego pomarańczowego światła dokładnie w tym samym miejscu co dwa poprzednie. Tym razem światło jest silniejsze i większe. Aparat kieruję w stronę światła i wykonuję zdjęcie z pilota. Kula początkowo tkwi w miejscu pulsując co powoduje zwiększanie i zmniejszanie jasności/wielkości zjawiska, bardzo powoli porusza się w kierunku wschodnim. Gdy przykładam oko do wizjera lornetki światło zaczyna blednąć i gaśnie w lornetce widzę słaby jasny punkt, który też gaśnie/znika lecąc bardzo powoli na wschód ? Obserwacja trwała około 15 sekund, a ‘’zjawisko’’ w czasie 37 sekundowej ekspozycji zostaje zarejestrowane na zdjęciu wiernie oddając barwę światła jakie obserwowałem wzrokowo.  



Nadmienię, że  wykonywałem kolejne zdjęcia na dłuższych czasach max. do dwóch minut z uwagi, że była  pełna Księżyca i dość jasno jak na warunki nocne. Po każdym zniknięciu ‘’zjawiska’’ nadal wykonywałem we wskazanym kierunku zdjęcia aby ewentualnie jeśli to dalszy samolot uchwycić światła pozycyjne. Niestety na żadnym ze zdjęć nie zauważyłem najmniejszego światełka rozciągniętego w czasie ekspozycji co mnie mocno zdziwiło. Również lornetką nie dostrzegłem typowych świateł samolotów pomimo, że takie widywałem na liniowcach lecących kilka tysięcy metrów, w kierunku Rzeszowa również zauważyłem wzrokowo bardzo daleko mrugające światełka jakiegoś samolotu treningowego. Więc jednak światła dalekiej ‘’cesny’’ można było zauważyć !

Nieco zmarznięty po dwóch godzinach i coraz mocniejszym wietrze postanowiłem powoli wracać do domu. Miałem wykonać jeszcze jedno zdjęcie gdy zauważyłem nieco w innym miejscu znów to samo światło mocno pulsujące poruszające się tym razem ze wchodu na zachód. Tym razem postanowiłem zobaczyć jak naświetli się tor lotu owego światła dlatego zostawiłem dość długo nawet gdy wzrokowo były już ledwo widoczny. W lornetce zauważyłem jasną-pomarańczową kulę pulsującą, na tyle że czasami nagle znikała i znów się pojawiała. Potem wszystko ‘’zgasło’’ zdjęcie z czasem ekspozycji 72 sekund i ogniskowej 66 mm ukazuje dziwny lot ‘’światła’’  zupełnie nie podobny do samolotu, bez widocznych świateł pozycyjnych ! Tor lotu jest bardzo ‘’pokręcony’’ częste pętle nie przypominają samolotu, który na tak krótkim odcinku wykonał aż pięć ''skrętów'' ?


W tym wypadku mogę w zupełności wykluczyć lampiony, race, fajerwerki, a nawet liniowe samoloty pasażerskie. Jedynym ostrożnym wyjaśnieniem to jakiś samolot treningowy w dalszej odległości ? Światło jakie obserwowałem znajdowały się najprawdopodobniej zza autostradą A 4 czyli ponad 3 km w linii prostej ? Problem w tym, że z tego miejsca wielokrotnie setki razy widywałem cesny lub inne awionetki jakie poruszały się w nocy w różnych odległościach, dlatego byłem do ich widoku przyzwyczajony a na zdjęciach zawsze wychodziły jak różnokolorowe choinki poprzez światła pozycyjne jakie mają na skrzydłach i ogonie. Nawet bardzo dalekie cesny powiedzmy 10 km rejestrowały się na zdjęciach jako małe jasne punkciki w linii.

Długo zastanawiałem się czy światła faktycznie były światłami samolotu ? Niestety program flightradar nie pokazał tym czasie żadnych treningowych samolotów choć czasami takie się pojawiają. 

Szczegóły, które wykluczają samolot.
- nagłe pojawienie się światła, brak wizualnej, optycznej i fotograficznej obserwacji typowych świateł pozycyjnych lub świateł lądowania.
Gdyby nawet nagłe pojawienie się światła było efektem lotu samolotu w moim kierunku i widocznych świateł lądowania to nawet przed i po zmianie kąta lotu samolotu powinny być widoczne światła/światło na skrzydle czerwone, zielone  oraz jasne pulsujące. Takie światła są  zawsze widoczne, nawet z dużych odległości a odległość obserwowanych świateł wynosiła około 4 km !

Czy zatem było to UFO w postaci kuli światła ? Nie zostało zidentyfikowane więc tak, ale nie oznacza automatycznie ‘’kosmitów’’. W tym wypadku można również mówić o zjawisku UAP, jakie w ostatnich latach jest badane przez naukowców w szczególności w Hessdalen . We Włoszech istnieją badacze, którzy w naukowy sposób, próbują rejestrować i analizować czym są świetlne kule. Trzech Włoskich badaczy z grupy 45° GRU pod kierownictwem Jerry Ercolini, jak podają na swojej stronie zauważyli i zarejestrowali to samo zjawisko świetlne, które ja obserwowałem.


W ich przypadku pomarańczowe kule również nagle się pojawiały, pulsowały, i następnie kurczyły i bardzo szybko zmieniały kierunek lotu i znikały/gasły. Kilka z tych obserwacji udało im się zarejestrować na video i zdjęciach. Jedyną różnicą było to, że u mnie światło gasło a we Włoszech nagle kurczyło i oddalało z dużą prędkością. Ale, i tutaj mam utrwalone wręcz takie samo jak we Włoszech zjawisko z ‘’odlotem światła’’ 
Nagranie poniżej z dnia 17 czerwca 2013 roku  ukazuję nagłe pojawienie się kuli powolny lot i szybki odlot wraz z zanikiem wielkości/światła. 


Gdy porównuję rejestracje grupy 45° GRU i moje dochodzę, do konkluzji, że w obu przypadkach chodzi o to samo zjawisko  ! Badacze Włoscy w czasie rejestracji świetlnych kul, wykorzystywali silny laser, którym kierowali na światło, które w czasie jednej obserwacji ‘’zareagowało’’ zatrzymując się,  oprócz tego wykorzystano odbiornik VLF 0-30 kHz, oraz radio z antenami kierunkowymi VHF/UHF w czasie jednej z kilku obserwacji świetlnych kul, wystąpiły silne zakłócenia sygnału radiowego, który ustał w momencie zniknięcia świetlnej
Kamera monitorująca ten rejon przez ponad tydzień nie potwierdziła wystąpienia podobnego ‘’zjawiska’’ choć zarejestrowała typowe pasażerskie samoloty. 

Na zakończenie chciałem jeszcze pokazać zdjęcie z dnia 30 grudnia 2013 roku, zjawisko świetlne jakie zarejestrowałem w czasie 163 sekund ekspozycji i ogniskowej 58 mm nie było zauważalne wzrokowo, ale zdjęcie wskazuje, że znajdowało się dość daleko w przedziale kilku kilometrów ? 


Obraz wyostrzony i rozjaśniony, w którym widać szczegóły zjawiska

Jedyną możliwością to  odpalony fajerwerk ponieważ tego wieczora wzrokowo zauważyłem  tego typu ‘’światła’’ – w dwóch przypadkach nawet aparat uchwycił rozbłysk fajerwerku kilka km dalej, ale nie podobny do ‘’zjawiska’’ ze zdjęcia które oprócz bardzo jasnego czerwono/pomarańczowego punktu posiada na górze jakieś nie regularne jasne smugi ? Jeśli to nie fajerwerk nie mam pomysłu czym mogła być kula/światło ? Dodam, że w lornetce nic nie zauważyłem, kamera monitorująca ten teren również nic nie zarejestrowała być możliwe z uwagi na duże oddalenie zjawiska ? Obserwacja i rejestracja fotograficzno/filmowo będzie w tym rejonie cały czas prowadzona w celu dokumentacji tego typu zjawisk świetlnych.

2 komentarze:

  1. swietny blog i opisy. szkoda ze dopiero teraz trafilem na Panska strone. bedac dwa lata temu w chorwacji sistra zobaczyla unoszaca sie nad powieszchnia morza pomaranczowa kule. bylo kolo 23 w nocy. obiekt pulsowal i powoli przesuwal sie nad woda. poyem z wielka predkoscia wzniusl sie i odbil w prawo. ubalo mi sie zrobic kilka zdjec. jak by co to moge to podeslac. kilka lat temu stokac na wiezy szybu gorniczego fotografowalem panorame okolicy. Kiedy ogladalem potem wykonane fotki zauwazylem cos lecacego co uchwycil aparat. nie jestem w stanie powiedziec co to jest ale na pewno nie ptak i nie samolot. zdjecia byly ribione w poludnie przy doskonalej pogodzie. warto by Pan to zobaczyl.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, jeśli Pan może proszę na mojego meila wysłać zdjęcia chętnie się tym zajmę pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Napisz komentarz: