12 marca 2020 roku zaobserwowano w miejscowości Dobkowice (Podkarpacie) tajemnicze światła, które pojawiły się w okolicy Radymna. Zjawisko udało się sfotografować na kilku zdjęciach, ale do dnia dzisiejszego nie wiadomo czym ono było.
Informację tą podaję jedynie jako ciekawostkę licząc, że być może zgłoszą się inni świadkowie, którzy zauważyli w okolicach Radymna światła, które były dość dobrze widoczne na jeszcze jasnym niebie. Z informacji przekazanych przez autora zdjęć wynika, że światła zostały zauważone pomiędzy godziną 17:20 -17:35 w kierunku wschodnim nad Radymnem lub za. Patrząc na kąt obserwacji rzeczywiście wynika, że światła były bardzo odległe rzędu kilku km od świadka. Autor zdjęć tak skomentował to co zauważył.
''od momentu gdy to spostrzegłem przez jakieś 15 sekund wisiały nieruchomo nad horyzontem potem nagle zgasły, ale po 5 sekundach znowu się pojawiły i zaczęły poruszać się powoli poza horyzont aż zniknęły''.
Poniżej zdjęcia ukazujące sfotografowane zjawisko w postaci pomarańczowych kul
W tej krótkiej relacji jest bardzo interesujący szczegóły zawisu nieruchomo świateł ich zniknięcie i ponowne pojawienie się. Ten fakt w mojej ocenie może wykluczyć lampiony chińskie, które zdecydowanie nie gasną wszystkie w tym samym czasie. Czy były to jakieś drony, race ? Tego oczywiście nie wiadomo. Znamiennym faktem jest to, że zjawisko ułożyło się w formację trójkątną i wystąpiło w czasie kiedy w Polsce pojawił się Koronawirus. Warto dodać, że nie daleko miejsca nad którym pojawiły się światła leżą miejscowości Zgoda i Munina, tam w latach 80 tych zanotowano wiele zdarzeń z UFO, które opisałem w mojej książce UFO nad Podkarpaciem.
Jeśli ktoś w tym czasie zauważył tajemnicze światła nad Radymnem proszę o kontakt na meila arekmiazga@gmail.com
Na ostatnim zdjęciu jest jeszcze jedno światło po prawej stronie horyzontu, a nie ma go na pozostałych.
OdpowiedzUsuńTak widziałem to, ale na tym ostatnim zdjęciu są jeszcze trzy w linii prostej dobrze w oryginale widać, ale tam są jakieś linie wysokiego napięcia lub inne maszty, świadek nic nie wspominał o dodatkowych światłach.
UsuńCzy na podstawie zaprezentowanych zdjęć, można określić wielkość, średnicę tych obiektów/świateł?
OdpowiedzUsuńMożna pokusić się o takie obliczenia, ale muszę wiedzieć w jakiej odległości znajdowały się światła. Niestety tego nie wiadomo najprawdopodobniej były zza Radymnem, jeśli tak to musiały mieć co najmniej 1 metr średnicy, ale to tylko przypuszczenia.
UsuńArku co tam u naszych "kosmicznych" braci zakładając oczywiście że to oni nas odwiedzali na ziemi. Ciekawe co myślą o sytuacji na świecie w związku z pandemią koronawirusa.
OdpowiedzUsuńA wg. mnie nic nie myślą i jak to są ''oni'' to mają nas i nasze problemy zupełnie gdzieś.
Usuń