Cieszy mnie, że coraz więcej osób zainteresowanych zjawiskiem UFO samemu na własna rękę wykonuje pewne eksperymenty mające na celu rejestrację NOL-i w podczerwieni i nie tylko. Oprócz rejestrowania i dokumentowania obserwacji UFO uważam, że badacze/ufolodzy powinni również zajmować się tego typu doświadczeniami informowaniem w tym zakresie, a nie omijać tego tematu jako niewygodnego.
Przemek Więcławski jest jedną z osób które dały się ‘’namówić’’ na przeprowadzanie rejestracji fotograficznej oraz filmowej w określonych częściach Warszawy m.in w okolicy Jeziorka Czerniakowskiego oraz elektrociepłowni Siekierki gdzie w latach 80 notowano tam znacznie większą aktywność UFO w tym CE-3 oraz wykonano sporo niewidocznych wzrokowo zdjęć świetlnych zjawisk oraz UFO głównie przez ekipę ufologów Kazimierza Bzowskiego.
Niezwykle interesujące acz dość przypadkowe nagranie zarejestrował Przemek w dniu 4 marca 2012 roku z okna swojego mieszkania w Warszawie. Do rejestracji IR używa znanej i cenionej do dziś kamery Sony DCR-TRV140E którą stosuje wielu ‘’UFO hunters’’ m.in. Pedro Avila w Meksyku dodatkowo na obiektyw kamery mocuje filtr w zakresie podczerwieni 720 nm oraz szkiełko z dyskietki dla wyciemnienia obrazu filmowanego w warunkach dziennych. Sama kamera również ma opcję IR/nightshot.
Około 15:45 przy słonczej pogodzie i kamerze zamocowanej na statywie filmował przestrzeń za oknem. Nie widząc nic oprócz przelotów ptaków. Podczas przeglądania materiału zauważył coś intrygującego. W górnym lewym rogu widać jak zza oddalonego o około 30 metrów budynku wylatuję nagle jasny obiekt wykonujący szarpane ruchy. Obiekt kieruje się w stronę widocznej powyżej chmury a autor nagrania zmienia kąt kamery i traci interesujący obiekt, który widoczny jest około 4 sekund.
Film z nagraniem i bezpośredni link do niego
Kadr filmu z zaznaczonym jasnym obiektem
Czym jest obiekt na nagraniu ? Tego niestety nie wiem, ale z pewnością można wykluczyć przelot ptaka czy owada temperatura tego dnia wynosiła około + 3 stopnie C. Obiekt jest bardzo jasny ma inną temperaturę barwową niż przelatujące w słońcu gołębie ciemnego koloru. Interesujące są same ruchy obiektu ‘’skokowe’’ tak właśnie często poruszają się UFO. Najprawdopodobniej obiekt był bardzo daleko od kamery. Osobiście wykluczam tutaj typowo biologiczne wyjaśnienia owad/ptak. Nie można wykluczyć, że faktycznie zarejestrowano niewidoczny wzrokowo obiekt nieznanego pochodzenia ?
Dodam do tego również zdjęcie wykonane latem 2011 w okolicy Gorlic przez Dariusza Cichockiego, ale tym razem zwykłą kliszę Kodaka 400 ISO aparatem Pentax. Klisza barwy czarno białej uczulonej na zakres podczerwieni zarejestrowała na niebie coś czego nie powinno być. Widać doskonale Księżyc oraz pomiędzy chmurami okrągły ‘’obiekt’’ z jasną otoczką ciemnym wewnątrz punktem. Oczywiście podczas wykonywania tych zdjęć nic nie zauważono. Wspólnie z Darkiem analizowaliśmy to zdjęcie na różne sposoby. Wiadomo mogła to być wada filmu, emulsji, zadrapania podłoża itp. Negatyw sprawdzono bardzo dobrym mikroskopem z powiększeniem 200 razy uzyskując bardzo wyrazisty obraz ‘’anomalii’’. Wykluczono wadę filmu Dariusz stwierdził
‘’wynika, że to coś na obrazie po skanie negatywu jest nie doświetlone bo tylko fragment widać na zdjęciu okręgu mikroskop jest precyzyjny i wyraźnie widać po powiększeniu w kompie, że to coś było jasne i się naświetlił ( środek ) krawędzie są jakby skondensowane - ale nie wypalone''
Przyznam że bardzo intrygujące zdjęcie tym bardziej, że wykluczono wadę filmu. Dodam, że w tej samej okolicy Darek sfotografował w lutym niewidoczny wzrokowo obiekt przy temperaturze około- 15 stopni C, który opisałem na moim blogu.
Zdjęcie dziwnego obiektu/anomalii oraz jego analiza. Pomarańczowy wycinek to powiększenie obiektu z negatywu pod mikroskopem biała obwódka widoczna jest w ciemnej barwie.
Zdjęcie lekko przyciemnione z widocznym obiektem oraz powyżej Księżycem
Doświadczenia w tego typu eksperymentach będą prowadzone równolegle w Warszawie, Gorlicach oraz Ropczycach o efektach będę oczywiście informował ponieważ z korespondencji Czytelników mojego bloga wynika, że temat ten znajduje spore zainteresowanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz komentarz: