niedziela, 30 września 2012

UFO i ''magia'' Solid Lights.

Analizując zjawisko UFO poszukuje się wszelkich dowodów na potwierdzenie ich fizycznej realności, wielu badaczy jako dowód ‘’odwiedzin’’ UFO rozpatruje przeważnie poprzez Bliskie Spotkania Trzeciego Rodzaju w których obserwuje się dziwne istoty najczęściej humanoidalnego pochodzenia. Niestety według mnie sama obserwacja postaci nie stanowi koronnego/naukowego dowodu i nie prowadzi do konkretnych wniosków. Uważam, że Bliskie Spotkania 3 Stopnia są ważne, ale najważniejsze są takie zdarzenia w których UFO wchodzi w interakcję w fizyczny sposób z otoczeniem lub świadkami tutaj dysponujemy śladami, które można poddać fizycznym badaniom i analizie. Wszelkiego rodzaju ślady po lądowaniach/przyziemieniu UFO oraz jego oddziaływania fizyczne stanowią  najważniejsze źródło wiedzy o UFO. Jednym z wielu aspektów realności UFO jest bardzo bogata paleta emitowanych snopów świetlnych, które tylko z pozoru mogą wyglądać na zwykłe światło ? Badacze analizujący ten problem nazywają je Solid Lights czyli stałe światło.




Solid Lights zainteresowało mnie kilka lat temu po zapoznaniu się z kilkoma dobrze udokumentowanymi zdarzeniami zarówno z Polski oraz innych krajów. Szczególną rolę w zbieraniu oraz analizie relacji o ‘’stałym świetle’’ prowadzi MUFON CES w Niemczech pod kierownictwem fizyka von Ludwigera.  UFO emitują różnego rodzaju światła w różnych barwach oprócz tego czasami spotyka się relacje w których świadkowie opisują ‘’wystrzeliwanie’’ promieni świetlnych w kierunku obserwatorów czy ziemi. Czy jest to jedynie efekt mający na celu oświetlenie ‘’monitorowanego’‘ terenu ? Nie zupełnie.  Jak wiadomo światło przemieszcza się z prędkością około 300 000 tysięcy kilometrów na sekundę w linii prostej. Światło porusza się aż natrafi na jakiś przedmiot co go ograniczy. Wiadomo jest również, że światło nie może zostać zakrzywione, odchylone czy nawet ‘’zatrzymane’’ ? Czy oby na pewno ? Obiekty UFO  w jakiś niezrozumiały dla nas sposób potrafią w wyrafinowany sposób manipulować  promieniami świetlnymi dowolnie je zakrzywiając, odchylając czy nawet powodować wnikanie do zamkniętego pomieszczenia przez ścianę czy nagłego ucinana w powietrzu.  Zdarzały się potwierdzone przypadki w których UFO odbijało strumień światła od jego powierzchni powodując jego odchylenie. Jeden z takich przypadków miał miejsce  12 sierpnia 1972 roku we francuskim miasteczku Taize. Obserwowany cygaro kształtny obiekt emitował wiele promieni świetlnych i jak sądzili świadkowie podchodził do lądowania ? Przy pomocy latarki obserwatorzy zaczęli przeszukiwać pobliska okolicę w celu jego lokalizacji .Obiekt tkwił za wysokim żywopłotem maskując UFO od postronnych osób.  Świadkowie zaszli oświetlać latarką obiekt i okazało się , że  promień z latarki uległ odchyleniu jakieś 5 metrów przed powierzchnią UFO i został skierowany w górę. Świadkowie ponowili próbę uzyskując ten sam efekt. To tylko jeden z szeregu całych przykładów manipulacji świetlnych przez UFO. Ale UFO potrafią coś więcej !
Poniżej zaprezentuję bardzo interesując fragment  raportu  o Solid Lights z MUFON CES ( raport z niemieckiego przetłumaczył ‘’Arek 1973’’ użytkownik forum INFRA dzięki Arku )
Trudno nazwać solid lights czymś naturalnym zapoznawszy się z literaturą o ufo. Określa się je jako cylindryczne, lejkowate wyglądające jak słup światła, niekiedy świadkowie mówią że obserwowali ich wysuwanie się a także wysuwanie i chowanie z powrotem . Ich średnica jest różna od kilku centymetrów po 3 metry, według świadków "rura światła" jest niekiedy jakby pusta w środku a innym razem znów masywna znaczy jest to pełny snop światła. Niekiedy owe światło robi wrażenie, że dotyka jakiś przedmiotów , innym razem tkwi nieruchomo w powietrzu, w jednym z dobrze udokumentowanych przypadków "solid lights" (Argentyna) przeniknął z zewnątrz do domu i tam w środku penetrował pokój, światła te oddziaływają na ludzi , zwierzęta a także na przedmioty.
MUFON starał się omówić przypadki i wyciągnąć wnioski. Z analizy można się dowiedzieć, że niekiedy solid lights używano do podnoszenia przedmiotów jak i do sparaliżowania świadka lub odepchnięcie go , przy czym barwa światła nie gra żadnej roli, przynajmniej nie doszukano się charakterystycznych poszlak.

Liczba promieni.

W większości przypadków świadkowie zaobserwowali pojedynczy promień światła, tylko w niektórych było ich więcej.

Długość.

Pomijając przypadki gdzie taki promień był skierowany bezpośrednio w kierunku świadka (tutaj trudno określić jego długość) mówi się o długościach pomiędzy 2m. a 3km.

Średnica.

Najczęściej obserwowana średnica wynosiła pomiędzy 30cm a 3m.

Kolor.

Barwa solid lights pokrywa całą paletę, najczęściej jednak w raportach mówi się o kolorze białym.

Jasność.

W najwięcej przypadków mówiło się o bardzo jasnych wręcz oślepiających promieniach.

Wygląd.

Lejkowaty, cylindryczny, często z wyraźnie zarysowującym się końcem. Niekiedy mówi się o zakrzywionym solid light, te okazują się najtrudniej do wytłumaczenia.

Kierunek.

Najwięcej przypadków zanotowano gdzie ufo znajdowało się w powietrzu a promienie były skierowane w kierunku ziemi, w niektórych przypadkach ufo znajdowało się na ziemi a promienie obserwowano w poziomie, najmniej przypadków mówi o promieniach skierowanych w niebo gdy ufo znajdowało się na ziemi.

Szybkość wysuwania.

Szybkość wysuwania szacuje się na powolną, przynajmniej w dużej większości przypadków.


Zdjęcie widoczne z boku zostało wykonane 11.01.1966 nad tamą w
Wanaque w New Jersey w USA gdzie zawisające UFO widziało wielu mieszkańców miasteczka w tym policjanci. Obiekt emitował zadziwiające snopy świetle solid lights.

W dniu dzisiejszym próby wytłumaczenia znanych nam efektów są jednak niezadowalające.
Promienie protonów mogłyby być odpowiedzialne za niektóre solid lights lecz równania matematyczne wykazują, że mogą dotyczyć tylko niektórych przypadków. A na pewno nie takich gdzie promienie miały styk np. z ludźmi, tak jak było z pewnym człowiekiem który próbował uciekać przed solid light a został trafiony w plecy a tym samym sparaliżowany, sam paraliż mógł być wywołany poprzez ogromny stres, ale sam efekt trafienia wiązką protonów byłby śmiertelny. Jest wprawdzie możliwe trafienie i odrzucenie człowieka o masie 70kg. wiązką protonów ale to tylko teoretycznie, energia oddziaływająca na tą osobę można porównać z energią spalenia 54kg. benzyny. Zanim taki człowiek zostanie odrzucony do tyłu po prostu wyparuje.
Mc Campbell próbował tłumaczyć owe promienie jako mikrofale, jednak energia, która byłyby potrzebna na stworzenie tych większych promieni byłaby tak ogromna, że temperatura otoczenia wzrosła by i to znacznie (rachunek z jednego przypadku pokazuje, że nawet z 16 stopni do 40 stopni Celsjusza).
Ultradźwięk. Wiązka fal ultradźwięku po przeliczeniu odpada z powodu jak wyżej.
Jedna ze świadków oraz zdjęcia UFO jakie wykonano w Wanaque.

Solid Lights potrafią również oddziaływać na otoczenie jeden z takich przypadków dokumentowałem osobiście w Gruszowie Małym k/ Dąbrowej Tarnowskiej. Link do raportu poniżej

21 sierpnia 2002 roku  chłopiec podczas wieczornej jazdy motorem został oświetlony z tkwiącego kulistego obiektu jasnym snopem światła, które odłamało kawałek gałęzi z brzozy, spowodowało uczucie mrowienia w palcach, zwiększenie temperatury otoczenia oraz problemu z pracą silnika motoru. Wyraźnie nie mogło chodzić o zwykłe światło ponieważ to nie łamie ‘’gałęzi’ ‘i nie powoduje skutków ubocznych. Opis tego zdarzenia idealnie pasuje do charakterystyki Solid Light.

 Nad tą tamą zawisało UFO w Wanaque.


Bardzo podobne zdarzenie CE-2 jakie zarejestrowałem wydarzyło się w Górznie 23 października 2002 roku w woj. Kujawsko Pomorskim. Link do raportu poniżej
Tutaj również obiekt wyemitował w kierunku świadka jasny promień, który spowodował efekt zwiększonego ciepła, ciarek, paraliżu ,problemu z układem zapłonowym samochodu oraz dziwnej ciszy – Czynnik OZ. 

Dość dobrym przykładem oddziaływania promieni z UFO był przypadek dokumentowany w Alwerni Krakowa przez Bronisława Rzepeckiego.  23 i 24 lipca w Alwerni doszło do kilku obserwacji UFO od NL aż po CE-3
Interesujący nas szczegół dotyczył w tym zdarzeniu oddziaływania promienia ze żwirem !
‘’na niebie na wysokości ok. 200 m, nad znajdującym się w odległości ok. 150 od Józefa B. domem pojawiła się świetlista kula wielkości 1.5 średnicy Księżyca w pełni, o kolorze "fosforyzującym" ,lekko wpadającym w fiolet, z której wyemitował snop światła, oświetlający jego i drogę na której stał, w promieniu ok. 3 metrów. Jednocześnie żwir znajdujący się na drodze zaczął "podskakiwać" na wysokość ok. 50 cm Józef B. odruchowo zaczął również przestępować z nogi na nogę i podskakiwać, po czym dobrze już wystraszony pobiegł do domu (w kierunku zachodnim, a więc przeciwnym do miejsca, w którym znajdował się obiekt i uprzednio postać). Gdy tylko odwrócił się i zaczął biec, smuga światła znikła.’’

Chyba najbardziej wyrazistym obrazem działania Solid Lights w akcji jest zdarzenie do jakiego doszło w Argentynie na farmie Trancas. 21 października  1963 roku w godzinach wieczornych  pewna rodzina zauważyła dziwne świetliste promienie. Po jakimś czasie posłuszeństwa  odmówił agregator prądu. Zaalarmowani gospodarze relacją służącej  o zbliżających się światłach w kierunku domu postawiły cała rodzinę na nogi. Tak opisuje to zdarzenie Ernst Meckelburg w swojej książce ‘’Szok Czasu’’

''W odległości około 150 metrów przebiegała linia kolejowa nad nią zaś unosiło się dwa jaskrawe światła połączone świecącym tunelem .W tej ‘’rurze ‘’ świetlnej poruszało się żwawo około 4 0 postaci. Uzbrojone w latarkę  rewolwer córki państwa Moreno  i Dora zbliżyły się od tyłu domu do nasypu kolejowego. Kiedy przed nimi zabłysnął zielony płomień światła Yolie skierowała światło swojej latarki na zbliżający się pojazd. Sześć małych otworów znajdujących się w jego kadłubie rozjaśniło się światłem  i z odległości zaledwie kilku metrów  można było dostrzec ,że jest to  dyskoidalny obiekt o przekroju około 9 metrów. W górnej części swobodnie unoszącego się w powietrzu dysku znajdowała się kopuła natomiast jego dolną połowę okrywała biała mgła…Wyrwani z pierwszej drzemki przerażeni rodzice dziewcząt mogli obserwować  z okien bawialni jak dysk ‘’wypuścił’’ świetlne  ‘’rury’’ o przekroju mniej więcej trzech metrów  starannie ‘’obmacał’’ ich dom, w którym stało się jasno jak w dzień. Przy czym prawdopodobnie nie chodziło tu o prawdziwe światło, a raczej  o jego nienaturalny wariant – efekt świetlny ,wywołany czynnikami grawitacyjnymi. 


Tymczasem wzdłuż linii  kolejowej rozmieściło się pięć dalszych mniejszych zresztą obiektów tego rodzaju. Jeden z nich wyemitował dwa promienie światła, powoli zmierzające, ku oddalonej o 180 metrów szopie mieszczącej traktor. Doskonale cylindryczne ‘’rury’’ świetlne na pokonanie tej odległości potrzebowały kilku minut (!) Zatrzymały się dwa metry przed szopą i pozostały tam przez całe 40 minut. Yolie, która powtórnie wyszła z domu nie zastanawiając się włożyła rękę w promień światła. Odczuła przy tym słabe ciepło. Promień przeniknął zarówno jej rękę jak też znajdujące się przed nią  ogrodzenie, tak jakby ich nie było.’’


UFO potrafią dosłownie’ wykonywać ‘’cuda’’  swoim spektrum świetlnym . Dla otwartych na kwestię UFO naukowców/fizyków takie dane powinny nie być śmieszne a wręcz pomocne ponieważ światło faktycznie daję się podobnie jak czas manipulować  i są na to naukowe fakty. W styczniu 2010 roku jak informuje Physical Review Letters naukowcom z Uniwersytetu Harwarda udało się podczas eksperymentów zmniejszyć prędkość światła a nawet zatrzymać. Jak podał serwis Onet.pl

’Polegał on na oświetlaniu chmury, w skład której wchodziły atomy sodu światłem lasera, o odpowiednio dopasowanych do potrzeb eksperymentu parametrach fizycznych. Zmiany - na poziomie kwantowym - zachodzące wewnątrz chmury sodu spowodowały, iż wpadający promień światła w formie impulsu o długości około 1 kilometra "upakowany" został w 20 mikrometrach (!) kondensatu Bosego-Einsteina. Dzięki temu światło zatrzymywane zostało w chmurze sodu na około półtorej sekundy. Czas ten jest niemal trzykrotnie dłuższy niż dotychczas odnotowany rekord wstrzymania promienia świetlnego - 600 ms.’’

A zatem analizując fizyczne aspekty UFO można je później naukowo potwierdzić. Niestety wielu naukowców nie docenia możliwość poznania jeszcze nieodkrytej ‘’innej fizyki’’ jaką wykorzystuje UFO. Solid Lights to nic innego, nie żadne cuda, nie bzdury a czysta fizyka acz jeszcze dla nas niepojęta i niezrozumiała.  Wcześniej opisałem przypadek odbicia promieni świetlnych latarki od powierzchni UFO. Naukowo udowodniono aby taki efekt otrzymać zgodnie z teorią Względności odchylenie światła w pobliżu ciał niebieskich dochodzi za przyczyną grawitacji a ściślej grawitacyjnego przyciągania fotonów.  Niestety nie wiadomo jak w tak małej ‘’masie’’ jaką jest UFO uzyskuje się taki efekt ? Wiadomym jest, że musi generować gigantyczne pola grawitacyjne dzięki którym może m.in odchylać promienie światła. Wielu fizyków teoretyków skupionych choćby w MUFON CES sądzi ,że UFO doskonale opanowały pola grawitacyjne.
Opisane wyżej przykłady często mające po kilka  a nawet kilkanaście lat dostarczają bardzo cenne uwagi pod kątem analizy każdego zdarzenia z UFO w którym odnotowano wpływ na otoczenie ukazują też konkretny kierunek badań nad UFO. W Polsce graniczy to z cudem aby raporty opracowane przez ufologów od wielu lat głównie obserwacji typu CE-2  zostały przeanalizowane przez naukowców/ fizyków  którzy nie boją się otwarcie mówić o badaniu UFO.

7 komentarzy:

  1. http://forum.gazeta.pl/forum/w,69,139262468,139262468,NOL_UFO_nad_Rzeszowem_30_09_2012_Rzeszow.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak widac nauka jest kluczem do rozwikłania przynajmniej niektórych aspektów UFO.
    Nikt z naukowców głównego nurtu sie za to oficjalnie nie "bierze" bo im nie wolno, nic dziwnego, w koncu to chyba największa tajemnica tego naszego świata, z którą musimy się zmierzyć.
    Co więcej może okazać sie, iż to wszystko jest prostsze niż myślimy ale pewnym grupom rządzącym (już od dawien dawna) zależy najwyrazniej na utrzymywaniu ludzi w kłamstwie.
    Ale myślę, że już niedługo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, że tak nauka to podstawa w badaniu zjawiska UFO acz zdaję sobie z tego sprawy, że wiele spraw wymyka się ''nauce'' ponieważ mają inny charakter demoniczny/ paranormalny o czym pisał np. Valle w swoich pracach. Słyszałem z pewnego źródła jak pracują astronomowie czy np. łowcy meteorytów gdy wyłapią coś innego zwyczajnie nie mogą się wychylać wśród swoich przełożonych i zwyczajnie takie zdarzenia się ignoruje co nie ma nic wspólnego z rzetelną nauką.

    Do Anonimowy czy to Ty byłeś świadkiem jeśli tak proszę o kontakt ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do spotkania w Taize to w filmie dokumentalnym było, że żywopłot się pojawił tam, a wcześniej go nie było. Następnego dnia żywopłotu także już nie było. To mnie najbardziej zaciekawiło w tym wszystkim. Ciekawe czy to prawda. No i znów mamy ważne miejsce dla chrześcijan.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak owszem, ta sprawa z tym żywopłotem jest nieprawdopodobna, wygląda jakby był celowo ''wyprodukowany'' na tą chwilę.

      Usuń
  5. Co do promieni, one potrafią przenikać przez obiekty i ciało ludzkie. Ostatnio czytałem o tym, że naukowcy pracują nad technologią, która pozwala komputerom czytać zamknięte książki za pomocą fal elektromagnetycznych http://www.zetchilli.pl/Kultura/Ksiazki/Powstaje-technologia-ktora-pozwala-czytac-zamkniete-ksiazki-To-rewolucyjne-odkrycie-3031

    Tak więc te promienie od UFO są jak by skanerem. Potrafią prześwietlić być może nawet całą ziemię do jądra ziemi. Taki nowoczesny rentgen. Więc może nie ziemie jak i patyki badają, a wnętrze ziemi.

    OdpowiedzUsuń
  6. https://www.youtube.com/watch?v=B0ada5-QDRY
    Brzmi znajomo?

    OdpowiedzUsuń

Napisz komentarz: