poniedziałek, 5 maja 2014

Agroznaki sprzed 1945 roku - porażka krytyków.


Tematyka kręgów i piktogramów zbożowych jest znana od wielu lat i pomimo częstych i wyrafinowanych fałszerstw cropmarkerów, nadal stanowią zagadkę, ponieważ jak się okazuje kręgi a nawet złożone piktogramy możemy zobaczyć na zdjęciach lotniczych z terenu Anglii z  1940/1945 roku a więc sprzed 70 lat. Skoro nie ludzie je wykonali, to zatem kto ?






Zjawisko kręgów i piktogramów zbożowych jest od wielu lat badane i analizowane przez badaczy, którzy nie stoją muren wobec ortodoksyjnej nauki, która wypiera wszystko to co nie pasuje do akademickiego obrazu świata.Wielu badaczy tego zjawiska jak choćby Colin Andrews’a i Pat’a Delgado, musiało odrzucać absurdalne wręcz wyjaśnienia jakie serwowały im przez lata osoby wyjaśniające ten złożony problem od godów jeży, anomalii meteorologicznych a wreszcie wygniataczy kręgów, która wyszła na światło dzienne za sprawą dwóch Angielskich emerytów Dave Chorley i Doug Bowe, którzy tworzyli dla zabawy kręgi w zbożu. Ich aktywność przypisuje się od roku 1978. Świat nauki wręcz zachłysnął się tym wyjaśnieniem i po dziś dzień usilnie wbrew bojącym innym faktom uważa iż wszystkie kręgi/piktogramy to sprawka cropmarkerów a zjawisko formalnie zostało wyjaśnione. W 2013 roku do badań zjawiska kręgów włączył się tasmański archeolog Greg Jefferys, który posiada dużą wiedzę w badaniu i analizowaniu zdjęć lotniczych i satelitarnych. Greg przeanalizował dużą część zdjęć lotniczych jakie wykonywał RAF w roku 1945 obszaru Anglii. Oprócz tego do dyspozycji miał coś czego w latach 80-90 nie było. Była to znana i dostępna każdemu aplikacja internetowa Google Earth. Nie tak dawno aplikacja ta została wzbogacona o archiwalne zdjęcia lotnicze obszaru Anglii z 1940 i 1945 roku. W 2013 roku Greg Jefferys przy współpracy z innym badaczem kręgów Terrym Wilsonem, przeprowadził analizę i to co uzyskał było ogromnym sukcesem. 300 godzin pracy zajęło mu przeanalizowanie dostępnych zdjęć, które skrupulatnie oceniał pod kątem padania światła, rozłożenia cieni, szczegółów terenowych, upraw, stanowisk archeologicznych itp. Te cenne kryteria pozwoliły na bezprecedensowe odkrycie kilku typowych kręgów/pierścieni zbożowych o różnych średnicach, a w jednym przypadku piktogram. Swoje wnioski i zdjęcia Greg opisał na swojej stronie Crop Cricles Research http://cropcircleresearch.homestead.com/index.html 

Polski trop. 

Badania Grega zachęciły moją ciekawość, i po wcześniejszym ‘’kursie’’ nauki w Google Earth postanowiłem samemu spróbować wyszukać czegoś co może być kręgiem zbożowym z Anglii z 1940 - 1945 roku. Przyznam, że jest to długa i czasochłonna praca a nie każde koło jest od razu kręgiem zbożowym. Często są to różnego rodzaju stare budowle, wgłębienia, legi, czarcie kręgi, wybiegi dla zwierząt, błędy na zdjęciu, bądź inne formy naturalne. Google Eearth ma tą przewagę iż możemy ten sam obszar z 1945 roku sprawdzić jak wygląda np. w roku 1960, 1999 czy 2013 jeśli te same struktury się pojawiają sprawa jest oczywista.Takim samymi kryteriami kierował się Greg.Na pierwsze znaki w zbożu natknąłem się po straceniu połowy soboty.W kolejnych dniach udało się odszukać inne potencjalne kręgi. Mając kilka zdjęć kręgów, napisałem do Grega Jefferysa, w celu poznania jego opinii w tej sprawie. Jak się okazało w kilku przypadkach nie były to kręgi lecz naturalne szczegóły o jakich wcześniej informowałem. Od tej pory nawiązałem owocną współpracę z Gregiem i poznałem dalsze jego wskazówki. W ciągu miesiąca udało mi się zlokalizować około 10 kręgów i pierścieni zbożowych w tym z 1940 roku w pobliżu Fardcombe który ma około 23x20 metrów oraz również z 1940 roku krąg k/ Lenham Heath w Kent.Krąg z Lenham Heath posiada około 14 metrów średnicy z wyraźnie widocznym na zdjęciu zawirowaniem roślin. 


 Krąg w zbożu z roku 1940 k/ Fardcombe, a poniżej widoczna struktura położonego zboża.



Analiza Grega potwierdziła moje przypuszczenia iż krąg powstał nie w zbożu a trawie niezbyt wysokiej, ponieważ nie widać cieni tak samo jak na małej ścieżce biegnącej kilka metrów dalej. 

 Krąg wykonany w trawie w 1940 koło Lenham Heath 
 Widoczna struktura wewnątrz kręgu.


Zagadka trójkątów.


Moje poszukiwania okazały się być bardzo istotne ponieważ doprowadziły do odkrycia trzech formacji w zbożu w kształcie trójkątów. W rejonie miejscowości Honington odkryłem złożony piktogram w kształcie trójkąta, który tworzy w środku aż cztery trójkąty. Greg moje odkrycie zamieścił na swojej stronie pokazując trzy z 10 znaków jakie odnalazłem w zbożu. Pozostałe dwa trójkąty w Sawston i Longdon były nieco odmienne w tym trójkąt jaki odnalazł Terry Wilsson. Wszystkie cztery formacje charakteryzowało widoczne przedłużenie na wierzchołkach trójkąta. Wspólnie z  Terrym doszliśmy do konkluzji, że nie są to znaki wykonane dla RAF-u, a ludzki czynnik jest bardzo mało prawdopodobny, nic na niego nie wskazuje choć w ostatnim czasie Greg sugeruje teorię znaków dla RAF-u, ale jak na razie brak dowodów na ten temat. Do trójkątów nie dochodzą żadne ścieżki  a w pobliżu wielu lotnisk jakie są widoczne brak czegoś podobnego. Szczerze mówiąc teoria RAF mnie nie przekonuje ? Terry stwierdził krótko w mailu do mnie. 

 ‘’Zrobiłeś kawał dobrej roboty w odszukaniu starych zdjęć! Naprawdę imponujący. Nie wiem, czym one są. Trójkąt z Honington jest inny, ale nie widzę żadnego wytłumaczenia dla nich! Są dziwne’’. 

 Trójkąt z Honington 
 Trójkąt w Sawston

Piktogram w Longdon

Drugi trójkąt od lewej odnalazł Terry.



Wszyscy zauważyliśmy pewną regułę – trójkąty z widoczną linią zawsze wskazują kierunek północny. Nasze opinie z Gregiem i Terrym są zbieżne i wyraźnie wskazują na tendencję rozwoju tego zjawiska w kolejnych latach o bardziej złożone formy, tak jakby zjawisko ewoluowało ? W 1945 roku widać typowe kręgi zbożowe pojedyncze lub w grupach, kręgi z pierścieniem wokół niego, pierścienie o różnej średnicy i pasa wyłożonego zboża oraz piktogramy w kształcie trójkąta. Mój skromny wkład przyczynił się do powiększenia o kolejne zdjęcia tego zjawiska, które dla krytyków tego fenomenu są jak policzek. Ich wyjaśnienia opierające się o sznurek z deseczką bledną z najnowszymi odkryciami kręgów z roku 1940/1945. Zachęcam zainteresowanych do prywatnych poszukiwań tego typu kręgów, na Google Earth lub na archiwalnych zdjęciach lotniczych.. Poniżej przedstawiam formacje jakie odnalazłem a które zostały uznane przez Grega/Terrego za autentyczne, choć nadal są w trakcie analiz. 

Sześć około 5 metrowych kręgów z widocznym stojącym zbożem w środku - efekt znany z współczesnych kręgów.



 Duży pierścień w częściowo skoszonym zbożu k/Fifield, analizowany przez
Grega Jefferysa i porównywany do zdjecia lotniczego z widocznym pierścieniem z 1932 roku z Bov Hill.

Przecinający krąg drogi/krzewy koło Asthall, zjawisko znane nam z współczesnych agroznaków.

Prawdopodobnie stary krąg koło  zniszczony przez warunki atmosferyczne, powstające zboże oraz inne rośliny w kręgu. Taki efekt był m.in w Wylatowie w 2000 roku. Na takie szczegół zwróciłem obu badaczom.
Ten sam krąg i miejsce jego lokalizacji, stare kręgi mogą nie posiadać ostro zarysowanych brzegów.

 Pierścień w zbożu k/ Crafton i jego powiększenie poniżej


Dwa pierścienie zbożowe leżące około 700 m od siebie 

Dolny pierścień koło drogi

Górny pierścień brak widocznych ścieżek lub śladów do kręgu.



Krąg z pierścieniem k/ Claverdon, najprawdopodobniej znak jest również nieco podniszczony przez warunki atmosferyczne ?




13 komentarzy:

  1. Świetna robota Arek. Materiał robi wrażenie

    OdpowiedzUsuń
  2. IREK, to bardzo ciekawe potwierdza to tylko o prawdziwości kręgów bo te prawdziwe da się odróżnić bardzo łatwo od podróbek .

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki chłopaki nie sądziłem, że coś znajdę, ale trójkąty powaliły nawet Grega i Terrego. Ostatnio konsultowałem opinie Grega na temat trójkątów w kontekście punktów nawigacyjnych dla samolotów RAF ? Ale i ta teoria się nie potwierdza.

    OdpowiedzUsuń
  4. dzień dobry. Już kiedyś pytałem Pana o to co pan sądzi o tych wszystkich rzeczach ale mi Pan nie odpowiedział.Pytam więc kolejny raz czy uważa Pan że za tym mogą stać istoty poza ziemskie? Jakie jest Pańskie zdanie w tym temacie? Czy uważa Pan ze to ludzie robią kręgi,piktogramy czy poruszają się pojazdami łamiącymi prawa fizyki?
    Proszę odpowiedzieć w końcu co Pan o tym myśli
    Pozdrawiam Bartek J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uważam aby za zjawiskiem UFO/agroznakach stały istoty spoza Ziemi czyli klasyczna teoria ETH. Już co nieco wspominałem o tym na blogu a szeroko o tym napiszę w drugim tomie mojej książki, którą kończę pisać.

      Oczywiście, że ogromna ilość kręgów czy piktogramów to dzieło ludzi, ale to nie wyjaśnia całego zjawiska i tego kto lub co je wykonuje, ponieważ jak widać juz w 1940 i 45 roku istniały takie znaki w zbożu.

      Pojazdy zwane UFO oczywiście, że łamią znane nam zasady fizyki, bo jeszcze nie znamy jak widać wszystkiego z tej dziedziny. Po wielu latach nie jestem entuzjastą głoszenia tego iż z dalekiego kosmosu przylatują inne cywilizacje aby postraszyć Kowalskiego bądź pobrać ziemię, te i inne niuansy o których wspominał Keel czy Valle są niezmiernie istotne. Sam wygląd pojazdu UFO nie jest najważniejszy to drugorzędna sprawa dużo badaczy zwraca uwagę na ''ciuszki zewnętrzne UFO'' a nie dostrzega tego co ma w ''środku''.

      Z perspektywy czasu wszystko wskazuje, że zjawisko UFO nie jest w dosłownym sensie pozaziemskie, ale wbrew pozorom zupełnie ziemskie, ale operujące na innych zasadach niż my tu i teraz, ale w innej płaszczyźnie potwierdzaja to właśnie zdarzenia z UFO a dokładna ich analiza wskazuje zupełnie inny wymiar tego absurdalnego zjawiska jakim jest UFO. Pozdrawiam

      Usuń
  5. witam
    czytelnicy kochani tego bloga,czytać ze zrozumieniem co Arek pisze:)
    bo już pisał wcześniej co myśli:)
    a poza tym zdobywać wiedze,teorie fizyczne śledzić,kwantowe,zakrzywienie czasu i równoległe wszechświaty bo inaczej nie zrozumiecie o co kaman:)

    wojtek zamość

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, bardzo dobra robota. Kręgi w zbożu wykonane w pierwszej połowie XX w. to jest coś! Rzeczywiście, przeczy to teorii tzw. "circlemakerów". ednakowoż, dla mnie jedno pytanie w całej tej sprawie zdaje się być zasadniczym: jeżeli uznamy, że przynajmniej część tych tworów to zjawisko nie wykonane ręką ludzką, to jak mają się te - powiedzmy - prymitywne w kształcie i wykonaniu kręgi z lat 40-tych do superdokładnych, wielkich i złożonych dzisiejszych kręgów?

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję. Niektórzy sądzili, że te kręgi to wady na emulsji czy filmie. Mają rację są takie wady, ale na takie ewentualności zwraca też Greg czy Terry, to nie jest tak, że jest krąg i od razu nazywamy go prawdziwym co prawda ja to znalazłem, ale oni wszystko analizowali i nadal się tym zajmują. Jak widzisz już w 1945 były nie tylko pierwsze kręgi, ale i piktogramy trójkątne - rzecz zaskakująca, ale współcześnie nie było takiego wzoru nigdzie przynajmniej Terry nic takie nie znalazł ? Dla mnie współczesne fantastyczne piktogramy to dzieło ludzi, natomiast małe zwykłe kręgi lub nie skomplikowane piktogramy mogą być faktycznie autentyczne. Nadmienię, że znalazłem też jeden krąg z pierścieniem z 1960 roku aktualnie zajmuje się tym Greg.

    OdpowiedzUsuń
  8. Według mnie powinieneś znaleźć tych kręgów więcej , zwłaszcza w czasie żniw . Takie ślady zostawia kierat konny i maszyny mu towarzyszące ( również ślady trójkątne )

    OdpowiedzUsuń
  9. A nie czasami taniec godowy jeży - nie mogę się zgodzić z tak przyjętym wyjaśnieniem widocznych znaków, tym bardziej, że nie widać wśród wielu obszarów z kręgami żniw w ich pobliżu, nie widać ścieżek lub nawet dróg polnych a co dopiero konie i kierat ;)))) Napiszę Gregowi Jefferys taką sugestie, ale czuję, że się jedynie szeroko uśmiechnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. I oto odpowiedzi od Jefferys chyba wystarczająca.

    I think that no-one was using a horse treadmill in England in 1945 and, even if they were, it would be a circle, not an oval. Also there would be signs of other structures (for example the mill) and tracks leading to and from the circle. With regards the issue of film defects, I think the defects are easy enough to detect.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluje odkryć, wspaniała robota i ciekawa sprawa w związku z tymi zdjęciami. Może udało się też uchwycić jakieś foo fighters?

    OdpowiedzUsuń
  12. Sprawdziłem znaczne dostępne obszary, ale nic nie znalazłem co mógłbym zaliczyć jako UFO.

    OdpowiedzUsuń

Napisz komentarz: