Chciałbym poinformować Czytelników o bardzo interesującycym newsie wydawniczym, związanym z tematyką ''nieznanego''. Damian Trela, którego nie muszę reklamować ukończył swoją książkę ''Gniazda UFO'' o tematyce agrformacji, które pojawiają się na całym świecie. Zapoznałem się z roboczą wersją jego książki, i jestem pozytywnie zaskoczony bijącą rzetelnością tematu, oraz obiektywych opinii, które prezentuje w swojej syntezie autor książki. Lektura obowiązkowa nie tylko dla zainteresowanych agroformacjami, ale także UFO, świadomością, czy parapsychiką - wszystko to zgłębia w nietuzinkowej pracy Damian. Warto podkreślić, że będzie to pierwsza książka o takiej oryginalnej tematyce na rynku wydawniczym w Polsce. Autor przy okazji apeluje o wsparcie ewentualnych sponsorów, którzy mogliby przyczynić się do wydania niniejszej książki. Więcej informacji znajdziecie w linku poniżej.
Trzeba by pomyśleć czy tzw. kręgi zbożowe nie są robione przez obsługę satelitów wojskowych , wyposażonych w lasery lub jakieś inne np. mikrofalowe urządzenia. Nie mogę oprzeć się wrażeniu ,że tak właśnie jest. Rysunki wyglądają jak robione ploterem sterowanym przez dowcipnisia z wojska .Mogą to być również celowe inscenizacje osób próbujących zmienić ludzkie postrzeganie rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Należy sobie zanim sięgniemy po takie wyjaśnienia, przypomnieć, że kręgi oraz nawet piktogramy nie są efektem współczesnym, informacje o kręgah a nawet piktogramach odnaleziono na zdjęciach satelitatnych z terenu Anglii, które w 1945 roku fotografował RAF, pisałem o tym, a nawet sam znalazłem dwa wyraźne piktogramy oraz kręgi w zbożach i trawach co potwierdził Greg Jefferys. http://cropcircleresearch.homestead.com/1945-crop-circles.html, zatem zjawisko nie jest nowe - współczesne, swoimi korzeniami sięga wieki wstecz, i wyjaśnianie je przez pryzmat laserów z satelity jest w mojej ocenie zupełnie mało zadowalające. Owszem gdyby zjawisko pojawiło się w latach 60-70 to móbłbym tak sądzić, że to efekt wojska, ale chyba tamci mają o wiele ciekawsze i instotniejsze zadania niż malowanie po zbożach ;)
OdpowiedzUsuńNie do końca się zgadzam, owszem dawniej pojawiały się kręgi, ale nie można ich porównywać do współczesnych wyrafinowanych grafik .Dawne kręgi są nieprecyzyjne i mogły powstać poprzez wydeptanie trawy lub jakieś inne zjawiska pogodowe czy przyrodnicze. Nie widzę tu prostej analogii do współczesnych wyszukanych grafik.Jeśli istnieje jakieś proste wytłumaczenie nie należy zaraz dopatrywać się sił nadprzyrodzonych. Człowiek ma taką naturę, że jak czegoś nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć odwołuje się do sił nadprzyrodzonych (tak było choćby z błyskawicą i grzmotem podczas burz).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dawne kręgi były takie same jak współczesne, mało tego znamy wiele opisów, w których mowa o obserwacjach świetlnych zjawisk. Nikt tutaj o kosmitach nie mówi nawet Damian w książe ma inną wizję. Są współczesne przykłady tzw. ''brzydkich'' kręgów, które generowały całą gammę anomalii, niż te ładne i finezyjne. Nawet w dawmnm folklorze Polskim jest mowa o kręgach które miały pozostawiać ''demony'' takie historię przytoczę w mojej nowej książce w przyszłości. Ja osobiście z własnych doświadczeń sądzę, że zwykłe kręgi są o wiele ciekawsze, maja wiekszy potencjał, niż fantastyczne wzory, które w 98 % są dziełem ludzi. Nie porównuj burzy do zjawiska agroformacji, bo mówimy tutaj o czym z goła odmiennym, a jak to dzieło sił natury to chętnie poznam twoją opinię na ten temat i pewnie Damian Trela także ;)
UsuńZapomniałem dopisać, czy odwoływanie się do spiskowych teorii o malowaniu z satelity jest racjonalnym wyjaśnianiem zjawiska agroformacji ?
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o tajemnice związane z burzami, to kwestie z innego działu, ale pan od satelit powinien zapoznać się i z drugą stroną medalu odnośnie tego co się z nimi może wiązać:
OdpowiedzUsuńhttp://zmiennoksztaltne.blogspot.com/2012/05/zmiennoksztatni-podczas-burz.html