Zjawisko UFO sięga swoimi korzeniami setek lat wstecz o czym
zapominają często krytycy tego tematu dla których UFO to jedynie wymysł po II
wojnie światowej. W ostatnim czasie dotarłem do arcyciekawych i najstarszych
obserwacji UFO jakie zauważono na Podkarpaciu w Rzeszowie oraz okolicy
Jarosławia, które zostały opisane w ówczesnej prasie, najstarsza z nich
pochodzi, aż z 1892 roku.
Polskie obserwacje UFO sięgają roku 1499 Bronisław Rzepecki
oraz Krzysztof Piechota w swojej książce ‘’ UFO nad Polską’’ opisali 74 zdarzenia
zaczynając od roku 1499 a kończąc na 1947 czyli współczesnej ‘’erze’’ UFO
oprócz wielu nocnych i dziennych obserwacji są również obserwacje typu CE-2 czy CE-3. Niestety duża ich część jest bardzo kontrowersyjna a źródło informacji bardzo skąpe w szczegóły. Już wiadomo, że opublikowany tam wykaz nie
jest pełny ponieważ w przeciągu wielu lat dotarłem osobiście do około 10
przypadków obserwacji sprzed współczesnej ery UFO za którą uważa się obserwacje
NOL dokonane przez Kennetha Arnolda w USA
w czerwcu 1947 roku. Prawdziwą perełką i
potwierdzeniem realności zjawiska UFO są obserwacje jakie zostały opisane w 1892
roku oraz dwukrotnie w 1913 roku nad Rzeszowem.
Aby nie być gołosłowny publikuję oryginalny opisy gazety. Zaczniemy od roku 1892. W opisach
zachowano ówczesny styl i formę.
Źródło: "Czas" z 20 kwietnia 1892
‘’W Przemyślu obserwowano w ubiegłą sobotę w
nocy punkt świetlany, który się ukazał nad Jarosławiem, w stronie
północno-wschodniej. Punkt ten świetlany miał kształt kuli, wyrzucającej ze
siebie to ku górze, to ku dołowi snopy światła o blasku elektrycznym, formy
stożkowatej. Za pomocą dalekowidza, nadzwyczaj ostrego i dokładnego, przekonano
się, iż punkt świetlany nie był ani płanetą, ani kometą, ani meteorem, ponieważ
zawieszony w przestworzu, w wysokości około 600 metrów nad ziemią, krążył
ruchem miarowym w promieniu 4 do 5 kilometrowym. Wypada zatem z tych objawów
wnioskować, że był to balon, z którego przy świetle elektrycznem czyniono próby
nocnego badania.''
Niestety na chwilę
dzisiejszą nie mogę zdobyć oryginalnego skanu gazety jaką posiada Biblioteka w
Rzeszowie. http://serwisy.wimbp.rzeszow.pl/wirtualna_kolekcja_czasopism.html
Obserwacja ta jest
bardzo interesująca ponieważ dotyczy ''klasycznego'' BOL, który emituje snopy
świetlne ‘’solid light’’ . Proszę zauważyć sposób wyjaśnienia zaobserwowanego
‘’zjawiska’’. Z
Przemyśla do Jarosławia jest ponad 24 km w linii prostej warto przypomnieć, że
w podanym kierunku leżą miejscowości
Zgoda i Tywonia – w Zgodzie w 1987 roku
jednej nocy doszło do serii obserwacji UFO którą rejestrowali na miejscu
Rzepecki i Piechota w Tywoni obserwowano świetlny ‘’krzyż’’ oraz dziwne jakby
holograficzne obiekty świetlne.
Rzeszów jak
pokazały moje prace jest miejscem częstych manifestacji UFO nad samym miastem
oraz w jego okolicy. Nic
dziwnego, że obserwacje UFO notowano tam już w 1913 roku.
Głos Rzeszowski 23 marca 1913
‘’We czwartek dnia 20. b. m o godz. 7.10, spostrzegli
mieszkańcy naszego grodu wysoko szybujący balon, zdążający od zachodu
południowego w stronę ku Łańcutowi. Wspaniale było można przez kilka minut
obserwować niewiadomego pochodzenia balon przy jasnym księżycu otoczonym
chmurami barankowemi. Tłumy spacerujących na ulicy 3-go Maja - gromadami
wpatrywały się w to niezwykłe zjawisko i na ten temat snuło małą i wielką
politykę brukową. Jedni widzieli światełko, inni chorągiew, a kilku
dalekowidzów nawet kilka osób, biorących rzekomo udział w powietrznej wiosennej
wycieczce. Młodzież złota wyjechała czemprędzej przez Nowe miasto ku nowemu
cmentarzowi, twierdząc, że zapewne balon tam spadł - lecz o rezultacie tego
poszukiwania nic nam nie doniesiono. Złośliwy pan twierdził, że to wycieczka
balonowa rzeszowskich polityków, szukających kandydatów do przyszłej Rady m.[iasta]’’
Czy ktoś narażałby
życie przelotem balonu w ciemności? Gdy to zdarzenie na siłę podciągniemy pod ‘’balon’’
poniższe je stanowczo wyklucza.''
Poniżej oryginalne skany gazety
Głos Rzeszowski 13 lipca 1913
''W nocy z
dnia 10 na 11 bm., od godziny 12 do 2 nad ranem obserwowaliśmy między
gwiazdami, w stronie południowej w znacznej wysokości, dużą gwiazdę, która
zmieniała pozycye, raz się zniżając, to znowu podnosząc.Gdy ta gwiazda zbliżyła się ku Rzeszowa, zauważyliśmy, że to wojskowy balon sterowy.
Tajemniczy ów balon zatrzymawszy się, jak przypuszczajmy nad Drabinianką -
zaczął ukośnemi snopami światła oświetlać po kilkakroć "Stajnie",
następnie cofnąwszy się trochę wstecz tj. ku południowi - oświetlał również po
kilkakroć gmach sądu, poczem powtórnie się zbliżył i po raz drugi oświetlał
Stajnie i sąd, i to przez dłuższą chwilę, poczem wzniósłszy się, z wielką
szybkością odleciał w prostym kierunku ku granicy węgierskiej, wskutek czego
światło w oddaleniu znikło nam z przed ócz.
Po przeszło półdziennem wyczekiwaniu, przez szkła dojrzeliśmy wracający balon z tą samą szybkością, z południa w kierunku zachodnio północnym który zatrzymał się - o ile mogliśmy w nocy osądzić, nad Budkami cały oświetlony, i stamtąd począł oświetlać po kilkakroć koszary obrony krajowej i ułańskie przez przeszło kwandrans, poczem odrazu w całym balonie zostało światło zgaszone - i mimo wyczekiwania do godziny 3 nad ranem i rozglądania się przez szkła po firmamencie, nie dostrzegliśmy, w którą stronę balon udleciał. Ciekawi jesteśmy, czy sfery wojskowe wiedzą coś o tem ?''
Po przeszło półdziennem wyczekiwaniu, przez szkła dojrzeliśmy wracający balon z tą samą szybkością, z południa w kierunku zachodnio północnym który zatrzymał się - o ile mogliśmy w nocy osądzić, nad Budkami cały oświetlony, i stamtąd począł oświetlać po kilkakroć koszary obrony krajowej i ułańskie przez przeszło kwandrans, poczem odrazu w całym balonie zostało światło zgaszone - i mimo wyczekiwania do godziny 3 nad ranem i rozglądania się przez szkła po firmamencie, nie dostrzegliśmy, w którą stronę balon udleciał. Ciekawi jesteśmy, czy sfery wojskowe wiedzą coś o tem ?''
Ten opis zaprzecza zdecydowanie, że obserwacja dotyczyła balonu szpiegowskiego ponieważ wyraźnie jest wspomniane o snopach światła oraz szybkim odlocie i ruchach góra/dół. Najwyraźniej nie zdawano sobie sprawy z tego co widzą, ale ich ówczesna wiedza podpowiadała, że był to jedynie jakiś balon. Na uwagę zasługuje fakt zainteresowania ‘’balonu’’ koszarami wojsk austrowęgierskich ponieważ Rzeszów był pod zaborem Austrii, oraz oświetlania budynku sądu w Rzeszowie, który znajduje się po dziś dzień. Również sposób ‘’gaśnięcia’’ obiektu jest typowy i znany nam z współczesnych obserwacji UFO. Nie wiadomo jaka była reakcja wojsk C.K i co w tej sprawie uczyniono ?
W tej chwili w archiwum dysponuję 6
obserwacjami UFO z Podkarpacia od 1892 do lipca 1946 roku, która dotyczyła w
Sanoku zdarzenia typu CE-1 na rok przed sławną obserwacją Kennetha Arnolda w USA. Interesujące jest to, że obiekt pojawił się
na rok przed wybuchem I wojny światowej będąc wyraźnie ‘’czymś’’ zainteresowany
? UFO jest najwyraźniej nieznanym nam ''systemem kontroli'', który przenika naszą
rzeczywistość od setek lat ?
No, takie artykuły lubię najbardziej. Grzebanie w historii w celu odnalezienia takich perełek jest elektryzujące. Mnie najbardziej utkwił w pamięci opis "rozmycia się" w powietrzu niemieckich samolotów w czasie wojny opisany w UFO nad Polską.
OdpowiedzUsuńTak pamiętam ten opis acz ciężko go zakwalifikować do rangi UFO bardziej jakiś ''anomalii'' ale bardzo lubię takie przypadki.
OdpowiedzUsuńDobra robota Panie Arku. Inicjatywa godna naśladownictwa w innych regionach kraju.
OdpowiedzUsuńOwszem chciałbym poznać podobne zdarzenia z innych rejonów Polski, ale wątpię aby komuś chciało się szukać i wertować stare gazety takich ''badaczy'' zadowoli Leoncin i wyssane informacje o ''kosmitach''. Sądzę że podobnych ''starych'' obserwacji jest jeszcze sporo tylko potrzeba sporo czasu i zaparcia aby to wyszukać.
OdpowiedzUsuńPoproszę o link do strony z tym artykułem Głosu Rzeszowa
OdpowiedzUsuńLink jest podany w tekscie wystarczy wyszukać numer gazety to wszystko ;) albo ściągnąć kilka numerów.
OdpowiedzUsuń