W jubileuszowym październikowym numerze Nieznanego Świata ukazał się mój artykuł o zdarzeniach, które przed laty miały miejsce w podrzeszowskiej Słocinie. Wszystkich Czytelników zapraszam do zapoznania się z tym tematem, tym bardziej, że przed ukazaniem się niniejszego numeru, otrzymałem ze Słociny kolejne zgłoszenie dotyczące najprawdopodobniej obserwacji typu CE-2.
Fragment artykułu, który znajdziecie w najnowszym numerze Nieznanego Świata.
Wracając do Słociny 26 sierpnia 2020 roku kobieta wracająca z czteroletnim dzieckiem około 21:00 zauważyła opadającą dużą ognistą kulę światła, w bliskiej odległości, która po chwili znikła. Tuż po obserwacji kobieta skarżyła się na pieczenie i łzawienie oczu podobnie jak jej syn.
Jeśli byliście świadkami obserwacji UFO nad Słociną - Rzeszowem lub w innych częściach Podkarpacia proszę o kontakt arekmiazga@gmail.com
Jakieś te tereny są niesamowite.. Ja bym się bała tam mieszkać, choć uwielbiam "te" tematy :)
OdpowiedzUsuńSłocina to piękna okolica zamieszkują ją lekarze, prawnicy itp ... bać się nie trzeba, bo tak naprawdę siła, za którą ukrywa się UFO może pojawić się wszędzie ''tu i teraz'' pozdrawiam ;)
UsuńGratulacje, nieczęsto zdarzają się temu samemu autorowi-badaczowi jednoczesne publikacje w równoległych numerach dwóch czasopism z kręgu paranormalistyki, które ostały się na rynku odpowiednio po 30 i 24 latach. Oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńDziękuję to prawda przypadek sprawił, że w jednym miesiącu pojawiły się dwa moje artykuły, acz zawsze mówiłem i mówię, że stanowczo brakuje odpowiedniego pisma aby skupiało się generalnie na ufologii jak to kiedyś było w magazynie UFO czy Czas UFO.
UsuńNiestety, ale raczej nie należy na to liczyć. Gdy 15 lat temu (bez jednego miesiąca) wziąłem do ręki "UFO" nr 4/2005 i przeczytałem słowa red. Ryszarda Fiejtka "jest to ostatni numer czasopisma, albowiem postanowiłem zakończyć jego wydawanie" - już wtedy czułem, że nikt nie zdecyduje się na ponowną inicjatywę tego typu. Internet zrobił swoje a niszowe pisma nie mają szans ekonomicznych. Przykre ale prawdziwe. Możemy zatem liczyć tylko na NŚ i 4W i starać się, aby zniosły one trudną sytuację... Pozdrawiam.
UsuńMyślę jednak, że kiedyś w przyszłości coś takiego się pojawi nie może taki stan rzeczy wiecznie trwać, a sama ufologia w naszym kraju w zasadzie nie przestała istnieć, dobrze, że w/w pisma jeszcze coś w tym temacie publikują.
Usuń