Jak informowałem już niejednokrotnie Czytelników bloga
ostatnie lata są bardzo słabe jeśli chodzi o nowe zgłoszenia w zdarzenia związane z UFO,
których praktycznie brak. Wiele osób jednak twierdzi inaczej, no chyba że chodzi o jakieś
dalekie nic nieznaczące światełka to owszem tego zapewne jest sporo, ale mi
chodzi o zdarzenia, które wnoszą jakiś potencjał jak w tym poniższym przypadku w którym
zauważono klasyczny ciemny trójkątny obiekt przelatujący na bardzo niskiej wysokości.
Zdarzenie miało miejsce na terenie miejscowości Pustków woj.
Podkarpackie 1 maja 2022 roku około godziny 22:00. Była to ciepła noc z
chmurami widocznymi na niebie. Na
terenie gdzie doszło do obserwacji znajdują się garaże to właśnie tam córka z ojcem
stojąc na placu zauważyli jak z kierunku północnego przemieszcza się na bardzo
niskiej wysokości wg. świadków mogło to być około 100 metrów nad ziemią ogromny ciemny obiekt o zarysie trójkąta z
trzema przymglonymi jasnymi światłami w kompletnej ciszy. Mówię o zarysie
ponieważ obiekt stosunkowo szybko się przemieszczał w kompletniej ciszy, a jego
barwa wręcz wtapiała się w ciemne niebo. Tutaj ważna uwaga tej nocy niebo
pokrywały chmury a skoro tak obiekt musiał znajdować się poniżej chmur. Tutaj najbardziej wyraźny kształt zauważyła
córka, która porównała do trójkąta natomiast jej ojciec do ciemnej masy z
trzema światłami i co ciekawe od jego strony nie dobiegał żaden dźwięk. Nie
stwierdzono żadnych oddziaływań na świadków
i otoczenie ze strony obiektu. Wszyscy
potwierdzili, że obiekt wręcz kamuflował się do zaistniałem sytuacji ale to
jeszcze rozwinę poniżej.
Obserwacja trwała stosunkowo krótko około 3 sekundy obiekt został
przysłonięty przez rosnące w dali drzewa i tutaj punktem orientacyjnym był potężny
dąb, który dla porównania odpowiadał wielkości obiektu więc można sobie
wyobrazić jak duży mógł być wielki. Obiekt oddalił się w kierunku SE jego tor lotu pokrywał się z autostradą A4 być może ktoś jego przelot
zauważył w tym miejscu, a dalej poruszał
się w stronę Zakładów Magnezytowych – Cukrownia Ropczyce odległość w linii
prostej z miejsca obserwacji to ponad 7 km. Starszy świadek dodał, że źródło
światła było dość słabe, jakby za mgłą oraz w jakiejś dodatkowej ‘’zabudowie’’ lub
czymś podobnym. Co ciekawe świadkowie nie twierdzili, że zauważyli UFO lecz
jakiegoś drona ponieważ obiekt nadlatywał od strony Mielca, a tam znajduje się
baza wojsk Amerykańskich.
Zastanówmy się cz rzeczywiście w tym przypadku mogło chodzić
o tajnego drona z USA ? Nie można tego wykluczyć tym bardziej w sytuacji w
której Podkarpacie jest wręcz
‘’poligonem’’ wojsk Amerykańskich jaka panuje obecnie na Ukrainie. Co ciekawe kiedy wybuchała wojna na Ukrainie ( 24 lutego br.) w
dniu 24 marca 2022 około 13:00
zauważyłem na cmentarzu w Ropczycach bardzo nietypowy obiekt.
‘’przypadkowo spoglądam na bezchmurne
błękitne niebo i w zenicie widzę jak przypuszczam samolot ponieważ w ostatnim
czasie myśliwce NATO monitorują przestrzeń powietrzną 24/h, ale przyglądam się
dłużej i to ''coś'' ma kształt litery V , barwa jasna obraca się w miejscu
wykonując ruchy ( nie porusza się ) prawo lewo po czym nagle startuje z bardzo
dużą prędkością w kierunku północnym. To coś było bardzo wysoko nie słyszałem
żadnego dźwięku’’
Tutaj jestem absolutnie pewny kształtu, a prędkość z jaką
wystartował obiekt była porażająca nie wykluczone, że w tym przypadku również
chodziło o jakiś tajny dron made in USA ? Ale powróćmy do zdarzenia z Pustkowa
jeśli to był dron dlaczego miał tak potężne rozmiary przecież drony są z reguły
małe nawet jeśli chodzi o niewielkie
bezzałogowe samoloty. Dlaczego ów obiekt porusza się nad terenem
miejskim obok znajduje się wiele zakładów przemysłowych w tym chemiczne
ewentualna awaria i katastrofa takiego obiektu w tym miejscu to prawdziwa
tragedia dlaczego przelot odbywał się tak nisko łamiąc wszelkie zasady bezpieczeństwa ? Kolejne
pytanie jeśli jest to tajny obiekt mimo jego nocnego kamuflażu nadal zdradzają
go wyraźnie zauważalne światła ? Nad tym samym zastanawiali się także
świadkowie, którzy zauważyli pewne absurdy jeśli rzeczywiście byłby to
dron.
To w zasadzie wszystko co mogę wnieść do tego zdarzenia, które wstępnie mogę
zakwalifikować ze względu na jego odległość od świadków do CE-1 czyli Bilskiego
Spotkania I Stopnia ale z możliwym wyjaśnieniem jako tajna ‘’zabawka’’
Amerykanów, którzy mają swoje bazy na Podkarpaciu chociaż nie przypuszczam aby
tego rodzaju pojazd startował i lądował w Mielcu byłoby to zbyt zauważalne dla
postronnych obserwatorów. Warto jeszcze dodać, że obiekt przemieszczał się nad
terenem gdzie w czasie II wojny znajdował się poligon Waffen SS oraz nieco
dalej obóz koncentracyjny w którym zamordowano tysiące osób.
Czytając od lat relacje o czarnych trójkątach w połączeniu z armią usa , mam takie nieodparte wrażenie , że usa ma powiązania z demonicznymi istotami i współpracuje z nimi . myślę że nocni goście też są częścią tego demonicznego planu hegemoni nad światem. Według mnie tzw. ufo to nic innego jak demoniczna manifestacja na wpół materialnej i niematerialnej (miedzy wymiarowej ) bezwzględnej inteligencji pozbawionej empatii i cech humanistycznych.
OdpowiedzUsuńTo bardzo kontrowersyjna teoria, ale nie można niczego wykluczyć tym bardziej, że samo zjawisko posiada cechy demoniczne co oczywiście nie musi od razy być dziełem ''złego'' .
UsuńNie rozumiem ludzi, którzy na siłę wciskają religie w sprawy ufologii. Demoniczna manifestacja xD Nie prościej napisać istoty z innych wymiarów, co może być najbliżej prawdy, gdyż nasz świat to tylko czesc wielkiej rzeczywistości której nie jesteśmy w stanie pojąć naszymi zmysłami do końca.
UsuńTeorii demonicznej również nie można wykluczyć tylko dlatego bo komuś się nie podoba, a skoro cześć wielkiej rzeczywistości to i taka opcja jest jak najbardziej możliwa
Usuńtr - 3b astra lub blac manta (jak kto woli) widziałem to ludzka maszyna
UsuńTak tylko w tym mieszanie religii ufo i innych moze mieć wspólny mianownik . Co to jest demon , co on chce od człowieka ? samo mówienie że demon jest zły nic nie wnosi . czego chca ufocy ... coś mi się zdaje że jedni i drudzy chcą energii . Jak są tacy dobrzy dlaczego sie nie pokażą . Mają technologię (ci dobrzy) do obrony przed ludźmi (tymi złymi) . Chyba ,że rzeczywistość jest inna a zło i dobro są subiektywnymi odczuciami wypływajacymi z niewiedzy.
UsuńArt. interesujący, sugerowałbym zwiadowczą misję trójkątnego pojazdu niezależnie od jego pochodzenia (stawiałbym tu głównie na tzw. ultraziemian wg terminologii Johna Keela). Od początku wojny odnotowano także pojedyncze przypadki obserwacji NOL-i w strefach walk w samej UA, nie dziwi więc ich potencjalna misja w rejonie koncentracji sił NATO. Jedna korekta - wojna wybuchła nie 24 marca jak wspomina Autor, ale o miesiąc wcześniej - 24 lutego 2022r. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTego nie można wykluczyć dla mnie przeloty tego typu trójkątów są nadzwyczaj dziwne jakby to było tajne misje NATO itp chyba w ten sposób to jedynie się wystawiają na cel, tak oczywiście wojna zaczęła się 24 lutego zaraz poprawię ;) Pozdrawiam
UsuńZawsze jak czytam tego typu relacje, to zastanawiam się dlaczego oni w tych latających trójkątach nie mogą kawałkami tekturki zasłonić tych światełek pozycyjnych. :) Ktoś tutaj komuś gra na nosie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie na ten problem nawet sami świadkowie zwrócili uwagę, że tego typu światła po prostu zdradzają całą tajność tego czy innego obiektu, coś tutaj nie pasuje rzeczywiście albo coś sprytnie ale nie do końca dopracowanie udaję ziemskie zabawki NATO.
UsuńCzyli światła były dla nas. Inaczej nie zaistniałaby obserwacja. Poza tym światła pozycyjne w samolotach są na skrzydłach i na ogonie, czyli obiekt powinien chyba lecieć do przodu podstawą, a nie wierzchołkiem.
Usuń@Krzysztof
UsuńDlaczego podstawą a nie wierzchołkiem? Są przecież samoloty o układzie skrzydeł "delta". Francuzi takie robią. Wtedy z ziemi widać trójkąt lecący wierzchołkiem do przodu. Może jakieś tajne drony w deltowym układzie skrzydeł też już robią. Pozdrawiam.
Tomek
No w sumie racja. Ale z wysokości 100 metrów, tak wielki obiekt (dron) musiałby być słyszany, choćby tak :) https://www.youtube.com/watch?v=fkzdKPYuKVI
UsuńBo są to przeloty ostentacyjne , dlatego są widoczne te switła . Pojazdy te maja "maskowanie" . Pytanie też jest odpowiedzią , dlaczego wisiał taki trójkąt nad paryżem ? Bo miał być zauważony . Jest słyszlny tylko musi odplić jeszcze jedno większe światełko :-))))
UsuńTak tajne, żeby fama poszła w świat - działanie typowe dla służb. Możesz napisać, w której książce Keel pisze najwięcej o ultraziemianach? Chciałbym zestawić jego teorie z poglądami Vallee.
OdpowiedzUsuńWitam. Może trójkątny obiekt składał się z 3 mniejszych obiektów lecących w szyku?
OdpowiedzUsuńNic na to nie wskazywało świadkowie wyraźnie zauważyli zarys obiektu
UsuńTo nie my ich obserwujemy tylko oni nas.My czasami coś zobaczymy ale jak pomyślimy z drugiej strony to taki obiekt może tysiące zdjęć ważnych obiektów przemysłowych zrobić. Czy badać nasze sieci przesyłowe od prądu czy internetu czy GPS . Po za tym na takim pułapie latają samoloty wojskowe jak nie chcą być wykryte przez radary. I musi taki obiekt znać teren aby nie zderzyć się z innymi obiektami
OdpowiedzUsuńAby takie coś zrobić nie potrzeba angażować tak ogromnego i widocznego obiektu od tego są satelity i małe drony przynajmniej ja tak uważam
UsuńNie można zasłonić śwatelek które bierzecie za światła pozycyjne obiektu to światło jest efektem pracy jakiegoś napędu i nie można go ot tak zasłonić. Amerykanie bawią się swoimi tajnymi zabawkami teraz wszędzie.
OdpowiedzUsuń